Niespokojny weekend: Pożar w Brunarach i kolizja w Moszczenicy

W ostatni przedświąteczny weekend do pożaru w Brunarach wyjeżdżali gorliccy strażacy, doszło również do groźnie wyglądającej kolizji w Moszczenicy.

W niedzielę 22 grudnia w Brunarach (Uście Gorlickie) w jednym z gospodarstw spłonęła stodoła. Mimo akcji ratowniczej, która trwała ponad 5 godzin, ogień doszczętnie strawił dach i ściany budynku. Dodatkowo pożar zniszczył pięć ton zboża, siano, dmuchawę i sieczkarnię. Ogień, który wybuchł ok. godz. 15, gasili strażacy PSP z Gorlic oraz OSP z Ropy. Prawdopodobna przyczyna to zwarcie instalacji elektrycznej.

W sobotę 21 grudnia w Moszczenicy o mały włos nie doszło do prawdziwej tragedii. Około godz. 10 kierujący TIR-em stracił na łuku drogi panowanie nad pojazdem, którego naczepa przekroczył oś drogi i uderzyła w  jadący z naprzeciwka samochód Renault Megane. Kierującej nim kobiecie na szczęście nic się nie stało. Sprawca kolizji otrzymał mandat w kwocie 300 zł oraz 6 punktów karnych.

Źródło: KPP Gorlice i Sadeczanin.info