Poprzedni artykuł
„Golgota Picnic” – rewolucja seksualna w natarciu
odsłon: 1 763
Zastanawiający jest fakt kolejnego ataku ideologicznego, połączonego z uderzeniem w religię chrześcijańską w postaci promocji spektaklu „Golgota Picnic”. Próba jego pokazania pojawiła się w wielu miastach w Polsce, w tym w Lublinie. Skala obrazoburstwa, połączonego z pornografią jest tutaj wręcz niewyobrażalna. Opór społeczny jest olbrzymi, zbierane są podpisy protestacyjne, również hierarchia kościelna wypowiada się w sposób jednoznaczny. To dzięki temu spektakle te są odwoływane.
Scena ze spektaklu Golgota Picnic (Fot. materiały prasowe Malta Festiwal)
Zachodzi pytanie, o co w tym wszystkim chodzi? Wszak nie jest to pierwszy wypadek działań obrazoburczych. Żeby dobrze zdiagnozować sprawę, należy sięgnąć do korzeni ideologicznych tych zjawisk. Jeśli ideologia nowej lewicy jest połączeniem freudyzmu i marksizmu, to z tego wynikają pewne konsekwencje. Freudyzm w dużym stopniu redukuje człowieka do wymiaru popędu seksualnego, marksizm zaś zakłada rewolucję społeczną. Zniszczenie wszelkich ograniczeń moralnych w sferze ludzkiej seksualności jest zatem zdefiniowane jako rewolucyjne „wyzwolenie”.
Jak wiemy chodzi o zaakceptowanie homoseksualizmu, wszelkich zachowań transseksualnych oraz wielu zachowań do tej pory określanych mianem zboczenia. Rewolucja seksualna ma zatem stanowić istotę przeobrażeń kulturowych we współczesnym świecie zachodnim. Warto jeszcze raz zauważyć, że rewolucjoniści w przestrzeni sztuki najczęściej swoje obrazoburcze ekscesy łączą ze skandalami obyczajowymi w dziedzinie seksualności.
Religia chrześcijańska jest przez nich postrzegana w kategoriach niewyobrażalnego ograniczenia, szczególnie w sferze swobodnej ekspresji seksualnej. Widać tu doskonale cel. Sami, stojąc najczęściej na stanowisku ateistycznym (bądź agnostycznym), uderzają w religię, głosząc moralne „wyzwolenie”. Tzw. „sztuka” ma stanowić alibi dla czegoś, co w normalnym zachowaniu jest niedopuszczalne. Owe obrazoburcze przedstawienia w dziedzinie sztuki mają dla rewolucjonistów wymiar wręcz sakralny. Odprawiają więc oni swoje quasi artystyczne gusła za publiczne pieniądze, obrażając ludzką godność i uderzając w najświętsze dla chrześcijan zasady. Brak reakcji w tej materii tylko rozzuchwala. Szczególnie rozzuchwala rewolucyjnych demoralizatorów fakt, że obecne władze państwowe i w wielu wypadkach samorządowe dają pieniądze na tzw. „kulturę”, która miast budować, niszczy.
Takie wydarzenia, jak „Golgota Picnic” uświadomić nam powinny po raz kolejny skalę kulturowej wojny, która toczy się na naszych oczach. Można tylko wyrazić zadowolenie, że sprawy nie przegapiają ludzie polskiego Kościoła, w tym poszczególni biskupi i że budzi się sprzeciw społeczny. Takich bitew stoczyć będzie trzeba mnóstwo, gdyż mamy po prostu do czynienia z wojną kulturową, z wojną o godność człowieka.
dr Mieczysław Ryba
Szanowny autorze, bzdury pan piszesz. To kolejny art przykład na stronniczość tego portalu tube pisakow.
Szanowny bat,bzdury Pan piszesz,które zdanie,jaka mysl jest fałszywa w felietonie dr.Ryby? Opluć łatwo,pomysleć trudniej robisz to tak rzadko,ze potem łeb boli ? Jaka pisowska tuba,pogięło Cię?Jak ktoś nie toleruje politycznych pajaców typu Korwin-Mikke,Palikot,Miller,Tuskoland,Rysio Kalisz,pchasz go zaraz w PIS ?sa tam na tym wiejskim klepisku i Oni wystarczająco długo,zeby byc kompletnie oderwanymi od rzeczywistości.Wszyscy z wyjątkiem 2-ch bystrzejszych gości/Szarama i Wipler/ zagłosowało nie tak dawno za nowelą ustawy kombatanckiej.Dzieki niej od 1 lipca podobno państwo którego juz nie ma/diagnoza Sienkiewicza/
będzie wypłacało 50 tys. żydów dożywotnie renty co miesiąc w wysokośći 100 Eu.Nie pytaj za co,ta odpowiedż zna Sebastian Rejak,odpowiedzialny w MSZ/podobno polskim/ za kontakty z diaspora zydowską.Afera tasmowa,golgota picnic,to niemiłe zadymy,mające przykryc ta zbrodnię.Madrzejsi na tym portalu połąpia sie o czym piszę,głupie trolle
pójdą odebrać zasiłki.Lub pensje za trollowanie.Jakimi słowami zaczyna się nasz Hymn?
Może pora zmienic i zamiast tego dac na początek kilka akordów z pewnego utworu Chopina ?
Słyszałem , że to dość słaby spektakl ale czytając taką reklamę chętnie go zobaczę. Mam nadzieję że po tych wszystkich protestach bedzie grany długo, bo coraz wiecej osób chce go obejrzeć.
Pisowski taliban czasem zwróci uwagę na coś ciekawego, co człowiek by pewnie przeoczył.
Grzegorz Jasiński:
Zadałem sobie trud przeczytania tekstu sztuki „Golgota Picnic”, by – jak to mówią – nie protestować wobec czegoś, czego nie znam. I co? I zgadzam się z tymi, którzy owe „dzieło” uznają za bełkot. Nie ma w nim nic intelektualnie atrakcyjnego dla nikogo poza prywatnymi „wrogami Pana Boga”. I nie zamaskują tego rzekomo erudycyjne odwołania do dzieł malarstwa, czy muzyki. Nie ma powodu, by wszyscy Polacy, z własnych podatków, mieli takie przedsięwzięcie finansować.
Nigdzie nie jest też powiedziane, że domaganie się szacunku dla rozmaitych mniejszości zwalnia z obowiązku szacunku dla uczuć i przekonań większości. Daje prawo do jej obrażania. Wręcz przeciwnie, tylko szacunek do wrażliwości większości uwiarygadnia starania o tolerancję dla mniejszości. Ci, którzy przeciwko wystawieniu tej „sztuki” protestowali, mieli do tego prawo i nawet u inaczej, niż oni myślących zasługiwali na co najmniej taki sam szacunek, jak ci, którzy domagali się jej prezentacji.
To trochę żałosne, że tak trywialne prawdy trzeba dziś w Polsce powtarzać, trzeba się o nie upominać. Ale trudno, takie mamy czasy. Wygląda na to, że przyzwoici ludzie muszą ten kraj odwojować. I przestawić go z głowy na nogi. Nie tylko w swoim własnym interesie, ale dla nas wszystkich, także w interesie części tych, którzy dziś zachowują się nieprzyzwoicie.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/felietony/jasinski/news-to-nie-jest-kraj-dla-przyzwoitych-ludzi,nId,1452286#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
No to w imię tolerancji niech ci co czuja się obrażeni sobie spokojnie protestują , a ci którzy chcą sobie sztuke obejrzeć niech sobie ją spokojnie zobaczą. Myślę że to dobre rozwiązanie.
Doktorze Rybo, szkoda że to „wyuzdanie seksualne” widzisz tylko we współczesności. Dlaczego nie przytoczysz przykładów starożytnego Rzymu albo dzieł antycznych, które wręcz seksem i homoseksualizmem ociekają. A może sztuki Witkacego? Rewolucja seksualna, o której piszesz dokonała się już bardzo dawno temu, tylko teraz nadaje się temu motor. W jakim celu? Nie wiem.
Co do samej istoty kultury. Nie Tobie, drogi doktorze oceniać jaka kultura buduje, a jaka niszczy. To jest Twoja subiektywna ocena, kultura ma ją budować, o czym powinieneś, drogi doktorze, doskonale wiedzieć.
Pragnę przywołać pewien mądry cytat: „Prawdziwa sztuka broni się sama”. I nie trzeba jej adwokatów, oskarżycieli i podpisów. W ten sposób tworzy się chory klimat, który odbiera prawa sztuce, a gdy sztuka i kultura nie ma praw, to przestają być sobą.
Więc powtarzam, jeżeli sztuka jest dobra, obroni się sama, jeżeli jest kiczem, powinna zostać zapomniana, a nie rozdmuchiwana na skalę ogólnopolskich mediów. Mnie też nie podobają się brudne talerze wywieszone w MOCAKu do góry nogami, ale to nie powód, żeby zbierać podpisy i krzyczeć na ulicy. Może ktoś w tych brudnych talerzach odnajduje sens… nie wiem.
Wyuzdanie seksualne w starożytności – zgadza się, ale po to żeśmy z tego bagna wyleźli, żeby znów do niego wracać? Rewolucja seksualna może się i dokonała, tylko jej cena jeszcze do ludzkich głów nie dotarła. Ale dotrze; cennik każdej rewolucji ujawniany jest dopiero po pewnym czasie.
Dlaczego nie można oceniać danej kultury? Dlaczego nie można wartościować? Dlaczego ocena czy coś mnie/społeczności służy a coś innego nie, ma być wykluczona z dyskursu? Skąd taki dziwaczny dogmat?
„Prawdziwa sztuka broni się sama” – w porządku. Po cóż zatem jej skandal, obraza i bluźnierstwo? Czy bez tego nie byłaby w stanie się bronić? Po cóż jej państwowe teatry i publiczne pieniądze? Czy bez tego też byłby kłopoty z obroną?
Na koniec zapewniam cię, że nikt w brudnych talerzach powieszonych w galerii żadnego sensu nie wykryje, z „twórcą” włącznie, bo tu nie o sens, ale hucpę chodzi. I może jeszcze o honorarium, grant, stypendium. Zatem może tu dotarliśmy do najgłębszego sensu?
Tommy, nie zrozumiałeś tego, o czym pisałam. Sztukę, kulturę można oceniać, ale ten stan oceny, który reprezentuje pan Ryba, który był widoczny w Krakowie podczas premiery „Do Damaszku” J. Klaty, to zwykła chęć wprowadzenia cenzury (lekko odmienionej, niż ta, z którą mieliśmy styczność w czasach PRL). Inaczej, jak można oceniać coś, czego się wcześniej nie zobaczyło? Jak można oceniać coś, w imię ideologii? Czyżby powrót do przeszłości?
„Prawdziwa sztuka broni się sama” – jeżeli jest sztuką to się obroni, jeżeli nie, zniknie i wszyscy o niej zapomną. Myślisz, że ktoś będzie pamiętał tytułową sztukę tak jak „Kartotekę” Różewicza – dajmy sobie spokój. Nie bronię „Golgota Picnic”, a podkreślam absurd rozdmuchania o tym w mediach. Zamiast zbierać podpisy za tym, żeby jej nie wystawiać, może lepiej zbierać podpisy za czymś, co akurat warto wystawić? Sztuce robi się darmowy PR. Media o tym huczą, buczą i wałkują, bo ludzie, którzy o teatrze nie mają pojęcia, wzięli krzyże w ręce i poszli protestować. To tak jakby wszyscy poszli oskarżać mordercę, który i tak poszedłby siedzieć, a nikt nie ruszyłby tłustego mienia do obrony niewinnego człowieka. Gender, rewolucje seksualne, złe sztuki – to jest warte protestów, listów w Kościele? To są te prawdziwe problemy? Śmieszy mnie ten wpis doktora Ryby, bo pędzi za sztucznym motorem sztucznych problemów. Tyle w temacie.
Może po prostu wystarczy nie obrażać uczuć ludzi wierzących – co jest zresztą gwarantowane prawnie? Po co brnąć w estetykę i rozważania o sztuce, na których połamali sobie zęby filozofowie, skoro wystarczy tylko – a może aż – kwestia smaku? Jeśli najdroższe dla Ciebie rzeczy i najważniejsze sprawy są poniewierane, czy nie jest naturalnym i uprawnionym odruchem protest, wypływający z samej istoty demokracji?
Tommy, łatwo byłoby przyznać Ci rację, jednak niestety jeżeli tym uprawnionym odruchem jest protest tylko po to, żeby protestować lub protest, bo komuś nie podoba się tęcza/sztuka (może za niedługo kolor mojego samochodu), to zaczynam się zastanawiać nad płytkością tych uczuć. To nie jest kwestia obrażania uczuć, a tworzenia sztucznych problemów.
Moich uczuć religijnych jeszcze nikt nie obraził, bo wychodzę z prostego założenia, że to ja nadaję sens moim uczuciom/przedmiotom świętym/wierze, a nie instytucje czy ideologie. Jeżeli ja mam rzeczy święte, to ktoś inny też je może mieć. Dlaczego krzyż/wiara/Biblia są dla Ciebie ważne?
W życiu nie wyszłabym z krzyżem protestować przeciwko kupie kiczu, tęczy w Warszawie czy katastrofie smoleńskiej? A może to też obraża czyjeś uczucia ludzi wierzących, że krzyż sprowadza się do poziomu chodnika i walk politycznych? Jak tak dalej będziemy się obrażać, to chyba już niedługo będziemy świadkami jakiejś chorej wojny religijnej.
Ale jaja. Myślałem, że ten cyrk przed tym średniej klasy spektaklem robi tylko kilku nawiedzonych purpurowych i to moherowo-pisie oszołomstwo, co to swoją głupotę publicznie prezentuje przy każdej nadarzającej się okazji. A tu wychodzi na to, że i zacny doktorzyna wpisuje się w ten idiotyczny kabaret, którego jedynym skutkiem jest szeroka promocja „Golgoty Picnic” w mediach.
Zgoła wystarczy przyjrzeć się sztuce sakralnej na przestrzeni wieków aby szybko dojść do wniosku, że jest ona przesiąknięta zmysłowością, erotyzmem i golizną, a te sprośne i najbardziej obsceniczne dzieła można znaleźć w tych najbardziej prestiżowych dla kultury chrześcijańskiej miejscach.
W artykule tym autor bredzi o jakiejś kulturowej wojnie, którą najpierw sam próbuje wywoływać, a następnie o samej sztuce nawija niczym ślepy o kolorach, co dowodzi tylko tego, że stopień naukowy nie jest miarą przytomności jego zmysłów i rozumu.
Bez uwłaczania artystom i reżyserowi, gwarantuję, że owa sztuka przeszłaby bez większego echa, gdyby nie ten cyrk zorganizowany przez tych wszelkiej maści oszołomów.
Guzik obchodzi mnie to przedstawienie ale podobno dostali milion złotych państwowych pieniędzy, dlaczego?
Wy wszyscy: moherowy, albańska i inne oszołomy stawiacie argument że ktoś nie oglądał, a krytykuje. Sami jakiegoś tam badziewia nie oglądaliście ale bronicie nie wiedząc co. Po prostu trolle.
Karamba, brak umiejętności czytania ze zrozumieniem można zauważyć u Ciebie w wielu komentarzach, ale ten jest już szczytem idiotyzmu. Sam autor porusza inny problem, niż ten o którym ty piszesz. Napisałam jasno i wyraźnie, że TEJ sztuki nie bronie, a wypowiadam się o sztuce i kulturze w pojęciu ogólnym. Przeczytaj o czym piszemy, a potem zabieraj głos, bo jeżeli ktoś tu beznadziejnie trolluje, to jednak Ty – nasz wiejskomiejski portalowy tryglodyta 🙂
Przepraszam, jestem trollem i głąbem
Karamba, nie musisz nas przepraszać, bo to przecież nie Twoja wina, że Pan Bóg zamiast rozumu dał Ci dwie lewe ręce.
Warto czytać. Np. wyłapać wszystkie ekscesy seksualne ze Starego Testamentu.
Aaaa i co głąby kapuściane(moherowy, anty, tomi)spiekło po usiorach skoro podjęliście mój pomysł. Ha ale buractwo.
Wiesz co cebulaku, mysle ze wszyscy sie tak bawia teraz
Pomysł?Nie żartuj karamba.Przecież,my niczego nie jesteśmy w stanie wymyślić,a co najgorsze,potrafimy tylko sabotować,albo popsuć wszystko to co wymyślili inni.
A to małpowanie innych,to jak wszystkim już tu wiadomo,znakomicie wpisuje się w te nasze małpie instynkty.
No proszę, moherowy wdał się w jakieś wygłupy chyba musiało go zaboleć. Niestety chłopczyku w krótkich majtusiach ja tymi klockami się nie bawię. Jak to mówią torbę ogolić i do przedszkola. Szkoda że nie wyświetla się IP wtedy byłoby wiadomo kto pod kogo się podszywa ale to wie tylko moderator.
Karamba, fajnie, że obnażyłeś przed nami to swoje prawdziwe oblicze, bo widziałem w nocy tę fotkę, co to paradujesz na niej razem z Sindbadem. Chciałem Ci powiedzieć, że super są te krótkie seks majteczki i tatuaż na tyłeczku.
Szkoda, że redakcja je usunęła; to moje foto w sumie też mi się podobało, ale mam lepsze i następnym razem kiedy zechcesz moje fotki publikować, to poproś abym Ci je przesłał.
Niemniej zachowałem sobie linka do tej Twojej fotki, na której to jesteś razem z Sindbadem i cały czas się zastanawiam, który to Ty, a który to Sindbad?
Mniemam że mój wcześniejszy komentarz został usunięty dlatego gdyż chciałem sprzedać moją sukienkę. Na tym forum jest wielu moherowych czarodziejów i ja też chcę być transem i chodzić na parady.
Tak,wlazłem w skóre sindbada,tak,przyznaje rżne głupa,ale to ten moherowy beret… On powoduje coraz większy świąd,nie chyba jednak uwiąd..w kazym przypadku to juz schizofrenia.Cześć napoleonki,albańskie dziewiczki,wskakuje w kaftanik i znikam,zanurzam sie w obłęd.Tak to mi sie zapętliło… ojej jeszcze antenka odpadła,chyba miała syfa , zajety ważnymi sprawami tego świata,kicając wesoło po tej i tamtej łączce,jakoś nie zauważyłem,nie wim co i kiedy łapię.Ratuuuuunku.. E nie trzeba juz mi chyba przeszło.Jeszcze tylko zaglądnę na „golgota picnic,puszczę bąka,czknę jak typowy Niemiec jawohl..dam czadu do obiadu,wetknę w kupę sztandar z gwiazdą dawida.. a co tam.. niech sie Kubuś powiatowy burak ucieszy,że znalazł nasladowce.O kurcze.. juz północ,zaraz zapieje kur.. nie jeszcze troche czasu zostało.Gdzie te moje proszki? Jestem bydle.. ale udało mi sie,przemówiłem ludzkim głosem,choć do wigili daleko.Mam fart,od zawsze,mieli mnie wyskrobać,ale sie na złość urodziłem,miałem być mądry,kurcze.. chyba nie wyszło.Miałem byc bogaty,zamiast mnie te pieprzone pieniądze maja inni.Na co im tyle tego szmalu.. a tam .. o przyszli pielegniarze,zagramy w berka ..
Publikowanie komentarzy z różnych nickow i podszywanie się pod innych to podstawa do wyłączenia takich osób z dyskusji. Trudno zresztą takie zachowanie w ogóle nazwać dyskusją. Proszę wziąć to sobie do serca.
Oczywista oczywistość Panie Piotrze.Dziwi mnie jedynie,że włączył Pan swą zdecydowanie trafną opinie o tzw”podszywaniu się” , dopiero po moim wpisie.Rozumiem więc,że moje poglądy,odstaja od Pana poglądów,tym samym pewnie czas sie pożegnać.Nie nosze w sobie potrzeby bycia „mesjaszem” nie jestem z tego Narodu.Gardzę wszelkiej maści posłannictwem,nacjonalizmem/syjonizm/,chamstwem i idiotyzmami różnej politycznej barwy.Od PSL PO PIS,poprzez całą obecna scene polityczną.Swoim wpisem/moherowy/ oddałem co słusznie się należało tepu błąznującemu pajacowi,podszył sie pod mój nick.Chciałem,żeby odczuł ogrom przyjemności kiedy On zostanie tak załatwiony i tyle.Na tamten wpis,Pan nie zareagował.Chyba tajnie,bo wpisu w tym temacie brak.Przy okazji odezwała się albańska
do której ani piszę,ani chcę zauważać.Ignorowana,wyłazi ze skóry,zeby jednak. Czytając od początku wrzucane tu tematy i ew.komentarze do nich,doszedłem do wniosku,że to nie dla mnie.Tej magmy piwkowo-zbukowanej nic nie ruszy.No możę jak zobaczy bramy piekieł.Ale wtedy będzie za późno.Gratuluje odwagi i optymizmu przy podejmowaniu decyzji o utworzeniu portalu.Pisało tu kilkanaście naprawde wartościowych osób,widzę,że sie wykruszyli.Pozostali hucpiarze i zadymiarze.Osrodkowi który/nie tylkko tu w Gorlicach/ nimi kieruje,właśnie o to chodziło.Świat prowadzony przez nich,szczeźnie raczej prędzej niz później,jak zostana tu sami,pozagryzaja sie nawzajem,jak wściekłe psy…
/vide losy Judei i Izraela/. Amen
Przykro mi, ale to błędny wniosek. Jest w nim tyle prawdy, co w stwierdzeniu, że ten portal powstał jako tuba dla faszyzmu, nacjonalizmu i antysemityzmu. Zareagowałem dziś rano, przeglądając wczorajsze komentarze – liczba fałszywych nicków przekroczyła jakiekolwiek przyzwoite granice. Myślę, że do wczoraj takie zachowania były incydentalne, a przede wszystkim dość łatwo można było je odczytać. Wczoraj zamieniło się to w kompletny chaos, zupełnie nieczytelny dla nikogo, nawet dla mnie, choć przecież mam dostęp do numerów IP.
Podziwiam Wasze zaangażowanie w tworzenie pustosłowia w komentarzach – nie szkoda Wam czasu? A mawia się, że to Korwin przejął Internety.. Panie Piotrze, ma Pan twardy orzech do zgryzienia z napinaczami, o ile na portalu pojawia się wiele wartościowych artykułów, to w komentarzach jest bagno
Wielka szkoda, że komentujący często prezentują żenujący poziom nawet pod niezłymi tekstami. Natomiast portal odbieram jako prawicowo-katolicki. Szkoda! Za mało tekstów z innymi poglądami.
Niski poziom artykułów, to jedno, ale swoją drogą czekam na artykuł o prof. Chazanie. Już nie mogę się doczekać tego prawicowego, pseudokatolickiego bełkotu, jak płodzić, rodzić, wychowywać i odżywiać nasze dzieci. Ludzie pokroju Terlikowskiego manipulują ludźmi tworząc im wodę z mózgu. Szkoda, że traci się zdrowy rozsądek.
Naśmiewasz się z ludzi z sumieniem, a może dzięki nim nie zostałaś wyskrobana z łona matki.
Tylko czekałam na prostacki wpis pseudochrześcijańskiego wyznawcy wiary. Problemem w tym przypadku nie jest aborcja płodu zdrowego, a płodu, którego funkcjonowanie nie powinno mieć prawa bytu. Prawo stanowi o tym jasno, że kobieta miała możliwość zakończyć ciążę. Profesor Chazan zachował się jak Piłat, obmył ręce z winy i puścił kobietę w prądem swojego szerokiego olewactwa, nie udzielając ŻADNEJ POMOCY. Powołał się na swoje sumienie i tyle. Santo subito o zgrozo! Jeżeli ma problem i nie odnajduje się w zawodzie, to niech jeszcze zrezygnuje z niedzielnych dyżurów (bo dzień święty święcić) i ogólnie z czego tam tylko będzie chciał gęsto rezygnować. Jeżeli kobieta chciała ciąże usunąć, to powinna dostać informację, gdzie może to zrobić lub ewentualnie gdzie może dowiedzieć się takich rzeczy, a po dokonaniu czynu (który w tym wypadku jest dla mnie umotywowany, nie jest jej wybrykiem) powinna SAMA martwić się o swoje sumienie, mieć wyrzuty lub nie mieć, modlić się, prosić Boga o wybaczenie, imprezować, szaleć, płakać – wszystko mi jedno, bo to jej życie i ona sama za siebie odpowiada. Może będzie smażyć się w piekle a może będzie razem z aniołkami w niebie, nie wie tego nikt z was. Drogi Anonimie, odwracanie kota ogonem nic tu nie da, bo nie o sam proces aborcji tu chodzi. Rozumiem, że nie wszystko można pojąć na raz w przypadku prawicowego bełkotu, ale spróbować też nie boli. Amen.
Patrząc na ten wpis,widzę coraz wieksze bagno na tym portalu.
Jestem totalne dno
Na Dniach Gorlic 2014 najlepsi byli Klauni miasto MUSI ich jeszcze zaprosić
Tomi,poczytaj sobie/a raczej przypomnij,pewnie je znasz/tzw.pozszerzone dyrektywy Agencji Praw Podstawowych w kwestii homofobii. I bez tego dodatku
wiemy jak to działa.Żeby APP działało skutecznie,musi mieć siatkę płatnych ormowców-bis,śledzących internet.Cieszę się,że nawet tacy jak Ty,miewają chwile skruchy i po pomysłach z donosem na mnie do prokuratury,przyszła refleksja,że jednak w takim przypadku jesteś bagno i dno.Może więc jeszcze będa z Ciebie ludzie,osobiście wątpię,ale jak wiesz,nadzieja umiera ostatnia.
Sa tu tacy wykształceni,mądrzy,nowocześni,wszystko wiedzą lepiej, uwielbiają sztuke nowoczesną, są cnotliwi/dziewiczo/,jednym słowem nadaja sie idealnie do testu który im proponuje.To tylko dwa pytania.
Pytanie 1-sze jesteś lekarzem ginekologiem,co poradzisz kobiecie,która zaszła w ciążę,ma juz 8-ro dzieci w tym 3 głuchych,jedno uposledzone,2 niewidome,Ona sama jest chora na syfilis.
pytanie 2-gie.Sa wybory na światowego przywódce,Twój głos moze zadecydować,jest 3-ch kandydatów:
Kandydat A- wiadomo,że współpracuje ze skorumpowanymi politykami,radzi sie astrologów,namietnie pali i wypija codziennie
8-10 drinków z martini.Ma dwie kochanki,zonaty
Kandydat B – dwukrotnie wyrzucony ze stanowiska,w czasie studiów palił opium,spi do południa a wieczorem,codziennie,wypija ćwiartke whisky
Kandydat C – wegetarianin,niepalący,okazyjnie pija piwo,odznaczony za męstwo bohater wojenny,afer seksualnych brak.
Którego wybierzesz?
Odpowiedz na pytania i zejdz niżej
Kandydat A to T.Roosevelt
” B W.Churchil
” C A Hitler
a jeszcze sprawa tej pani w ciązy.Jezeli wybrałęś aborcje,właśnie wyskrobałeś/aś/ Beethovena.
Dziwny jest ten świat,prawda?
I jeszcze uwaga do lewicujących antyfaszystów.Ponieważ widać wyraźnie,że otumanienie samo nie przejdzie,chciałbym przypomniec,że to nie Roman Dmowski wspólnie z Hitlerem najechał nasz kraj Polskę,ale kontynuator dzieła Lenina-Trockiego, komunista
Josip Wisarionowicz Stalin. Zeby było śmiesznie,komuchy knuli ze szwabstwem juz od Rapallo/Streesmann-Cziczerin,Litwinow/a po dojściu Adolfa do władzy,udostepnił wehrmachtowi
swoje poligony,lotniska i całą tablice Mendelejewa.Pociagi z rudą i ropa naftową przejeżdzały granice niemiecko-sowiecką jeszcze kilka dni po 22 czerwca 1942 r.Ta miłość wzajemna przetrwała do dziś,niestety jak zwykle kosztem nas .
Te komentarze – i straszno…
Mogę zrozumieć że jakiś sfrustrowany oszołom plecie sobie jakieś bzdury na tym forum, mogę nawet zrozumieć że pod moim nickiem wypisuje bzdury , a moderator tego forum to toleruje choć we wczesniejszych wpisach obiecywał że będzie reagował na takie sytuacje. Jeżeli jednak zauważę że zamieszczane na tym portalu wpisy zawierają treści niezgodne z prawem , będę stanowczo reagował.
Proszę zwrócić uwagę, że ten artykuł w ogóle dotyczy oszołomstwa, frustracji i bzdur. Dyskusja związana jest z wolnością wypowiedzi i granicami tej wolności. Mogę starać się zrozumieć „artystów” i ich obrońców szargających świętości i plujących na wiarę. Trudno mi jednak pojąć, dlaczego właśnie ci ludzie tak wybiórczo traktują to prawo do wolności, odmawiając podobnych postaw innym. A co do odpowiedzialności prawnej… W Polsce nadal jeszcze funkcjonuje prokuratura i działają sądy, nawet jeśli tylko teoretycznie. Wszystko jest dla ludzi 🙂
Powoli, powoli. Wniosek o dymisję już jest przygotowywany. Redakcja usilnie nad tym pracuje. Może nawet uwiniemy się przed końcem wakacji. Na razie zaczniemy od komentarzy z inwektywami ogólnie przyjętymi jako obraźliwe i wulgarne 🙂