„Tajemniczy klient” w Gorlicach. Nie tak łatwo niepełnoletnim kupić alkohol i papierosy

Mniej więcej w co szóstym lokalu gastronomicznym i placówce handlowej w Gorlicach niepełnoletni mogą bez problemu kupić alkohol i papierosy. Aby sprawdzić, w jaki sposób przestrzegane są przepisy dotyczące zakazu sprzedaży alkoholu i papierosów nieletnim, Urząd Miejski w Gorlicach zlecił badania metodą „Tajemniczego klienta”. Wyniki są raczej optymistyczne.

Badania metodą „Tajemniczego Klienta” na terenie Gorlic wykonane zostały przez osoby pełnoletnie, których wygląd mógł sugerować niepełnoletność. W grupie 28 badanych lokali gastronomicznych na terenie miasta, w 5 obsługa nie sprawdzała dowodu tożsamości młodzieży próbującej zakupić alkohol. W 4 lokalach młodzież wykazała chęć zakupu wyrobów tytoniowych, w jednym przypadku nie zapytano o dowód tożsamości.

Podobnie ma się rzecz z placówkami handlowymi. Podzielono je na dwie grupy – w jednej sprawdzano możliwość zakupu alkoholu (36 placówek), natomiast w drugiej wyrobów tytoniowych (28 placówek). Na 36 placówek, w których wystąpiła próba zakupu alkoholu, w 6 nie zapytano o dowód tożsamości. W grupie 28 placówek, w których wystąpiła próba zakupu papierosów, w 5 sprzedawca nie zapytał o dowód tożsamości.

Rzecznik Urzędu Miejskiego w Gorlicach Jakub Krzyszycha w rozmowie z TG.pl zauważył, że zdecydowana większość placówek handlowych i lokali gastronomicznych weryfikuje pełnoletność swoich klientów, prosząc o dowód osobisty. To optymistyczny wniosek po przeprowadzonej akcji, choć bez wątpienia problem istnieje. Naszym celem była przede wszystkim profilaktyka i uświadomienie właścicielom lokali i sprzedającym konsekwencji wynikających ze sprzedaży alkoholu i wyrobów tytoniowych osobom niepełnoletnim. Proszę pamiętać, że zakupu dokonywały osoby dorosłe, a więc formalnie żadna z palcówek nie złamała prawa – podsumował badanie metodą „Tajemniczego klienta” Jakub Krzyszycha.

Źródło: UM Gorlice, własne