redakcja@terazgorlice.pl

Porażka w meczu ligowym i zwycięstwo w półfinale Pucharu Polski. GKS Glinik Gorlice rozpoczął sezon

Ze zmiennym szczęście rozpoczęli sezon piłkarze Glinika Gorlice. W piątek 8 sierpnia w pierwszej kolejce IV ligi przegrali z Popradem Rytro 1:3. Dwa dni później, w niedzielę 10 sierpnia, zwyciężyli w półfinałowym meczu Pucharu Polski, pokonując LKS Uście Gorlickie 1:0.

GKS Glinik Gorlice - fot. oficjalna strona klubu na Facebooku

GKS Glinik Gorlice – fot. oficjalna strona klubu na Facebooku

Na początek rozgrywek ligowych GKS Glinik Gorlice zmierzył się w meczu wyjazdowym z beniaminkiem małopolskiej IV ligi – drużyną Popradu Rytro. Niestety, gospodarze już w pierwszej minucie, po faulu bramkarza Glinika Przemysława Ślarskiego na napastniku Popradu, zdobyli bramkę z rzutu karnego, który wykonywał Grzegorz Duda. Takim wynikiem (0:1) zakończyła się pierwsza połowa. Po przerwie znów gorliczanie szybko stracili gola – w 47 minucie celnym strzałem z pola karnego piłkę w siatce umieścił Mateusz Poczkajski.

Od 60 minuty GKS Glinik Gorlice gra w dziesiątkę. Za drugą żółtą kartkę po faulu na 18 m boisko opuszcza Tomasz Zapała, a Sebastian Dziedzina zamienia rzut wolny na kolejną bramkę. Honorowego gola w 90 minucie, po faulu na Jakubie Gawryle, strzela z podyktowanego rzutu karnego Mateusz Król i ustanawia ostateczny wynik meczu na 1:3. Ten wynik daje na razie Glinikowi przedostatnie (15) miejsce w tabeli IV Ligi. A już w czwartek 14 sierpnia o godz. 16.00 pierwszy mecz gorliczan na własnym boisku – GKS Glinik podejmie u siebie LKS Skalnik Kamionka Wielka. Życzymy zwycięstwa i pierwszych punktów!

Natomiast 10 sierpnia w meczu Pucharu Polski (grupa: Małopolski ZPN – Nowy Sącz – Gorlice) GKS Glinik Gorlice grający w eksperymentalnym składzie pokonał LKS Uście Gorlickie 1:0. Jedynego gola dla drużyny Glinika strzelił w 76 minucie Konrad Grela, któremu dogrywał Krystian Baran. Od 80 minuty goście grali w osłabieniu, gdyż po dwóch żółtych kartkach boisko opuścił Banaszek. W finale PP GKS Glinik Gorlice zmierzy się z grającym w A klasie LKS Ropa, który w pucharowych półfinałach trafił na wolny los.

Na podstawie relacji kierownika drużyny Andrzeja Cetnarowskiego (Fb)

mecz Glinik Skalnik

Podobne wpisy

  1. hary Odpowiedz

    Muszyna ( III liga ) Limanowa (II liga) Rytro (IV liga) i inne tego typu metropolie ciesza się zwycięstwami na poziomie III ligi a my dostajemy baty w IV lidzie i póki co na dole tabeli jesteśmy..nie ma co winic działaczy i zawodników bo się starają jak mogą, ale smutne to jest..coś jest na rzeczy..powinna tu być chociaż III liga i zwycięstwa w niej, a nie porażki w IV..

Skomentuj hary Anuluj pisanie odpowiedzi

Pin It on Pinterest