redakcja@terazgorlice.pl

548 listów w obronie więźniów sumienia przyniosła gorlicka akcja Amnesty International

Maraton Pisania Listów Amnesty International na stałe wpisał się już w gorlicką rzeczywistość. Wszystko za sprawą nauczycielek i młodych wolontariuszy z I LO im. M. Kromera w Gorlicach, którzy po raz siódmy wielkim wysiłkiem zorganizowali 9 grudnia 2016 roku akcję pisania listów w obronie więźniów sumienia na całym świecie.

Fot. Jakub Wszołek

Fot. Jakub Wszołek

Tegoroczny Maraton Pisania Listów zakończył się wielkim sukcesem – udało się napisać 548 listów, które powędrują do przywódców, rządów i instytucji wielu państw świata, a także osób prześladowanych za swe poglądy lub działania na rzecz demokracji. Wydarzenie ma charakter otwarty – każdy mieszkaniec Gorlic i okolic może przyjść do gorlickiego Kromera, aby napisać swój list. Z tej okazji korzysta coraz więcej mieszkańców naszego miasta, a także gimnazjalistów. Tylko w tym roku listy pisała w I LO młodzież z miejskich zespołów szkół (nr 4, 5 i 6) oraz gimnazjów z Lipinek, Sękowej i Szymbarku. Swoje listy pisali również przedstawiciele gorlickich władz samorządowych, m.in. burmistrz Rafał Kukla i wicestarosta Jerzy Nalepka.

Przypomnijmy, że Maraton Pisania Listów, organizowany przez Amnesty International w ramach świętowania Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka (10 grudnia), odbywa się w różnych miejscach na całym świecie. Głównym celem tego przedsięwzięcia jest napisanie jak największej liczby listów w obronie konkretnych osób, np. więzionych, torturowanych, po prostu tych, których prawa w ten czy inny sposób są łamane. Listy mogą poprawić ich los, sprawić, że prawa człowieka będą przestrzegane, a godność ludzka – szanowana i chroniona.

O to, jaki sens ma ta akcja i jakie realne korzyści przynosi, zapytaliśmy jedną z organizatorek – p. Joannę Łopatę – nauczycielkę j. angielskiego I LO im. M. Kromera w Gorlicach, która wyjaśniła:

Corocznie wybieranych jest około 10 bohaterów, których bronimy. W całej Polsce w tym roku przekroczyliśmy liczbę 300 000 napisanych listów. Maraton zazwyczaj przynosi konkretne efekty w trzech, czasem czterech przypadkach na dziesięć, tzn. udzielana jest pomoc lub bohater jest wypuszczany z więzienia. Sami bohaterowie dzięki tym listom otrzymują olbrzymie wsparcie i cieszą się, że na świecie tyle osób ich popiera. Uważam, że to na tyle dużo, aby warto było przeprowadzać takie akcje. Oczywiście, każdy może mieć na ten temat swoje zdanie. Dopóki jednak nie możemy zaproponować lepszego rozwiązania, cieszę się, że te miliony listów zostaną wysłane i wspólnie zwrócimy uwagę na prawa człowieka na całym świecie.

Gorlicki Kromer to jedyne miejsce w powiecie gorlickim i jedno z nielicznych w Małopolsce, gdzie organizowany jest Maraton Pisania Listów. Akcja nie mogłaby się odbyć, gdyby nie olbrzymie zaangażowanie uczniów i nauczycieli I LO, a zwłaszcza inicjatorek i koordynatorek wydarzenia: Joanny Łopaty, Alicji Honek i Moniki Sopali, a także ciężko pracującej nie tylko w tym dniu grupy wolontariuszy z Kromera. W ciągu ostatnich tygodni prowadzona była choćby akcja sprzedaży ciast i zbiórki makulatury, za którą co roku odpowiedzialna jest nauczyciel bibliotekarz – p. Małgorzata Kret, a z których dochód przeznaczony jest na sfinansowanie ponad pół tysiąca znaczków pocztowych na listy zagraniczne.

W ciągu siedmiu lat organizowania w naszym mieście akcji Amnesty International z Gorlic powędrowało w najdalsze zakątki świata 1813 listów. Wierzymy, że pomogły i pomogą wielu niesłusznie oskarżonym i represjonowanym ludziom. Pamiętajmy, że uczestniczymy w Maratonie Pisania Listów także w tym celu, aby kształtować wrażliwość na los innych ludzi. Oby tej wrażliwości nigdy nam nie zabrakło! Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w tegoroczny Maraton i zapraszamy za rok!

Autor fotografii – Jakub Wszołek.

O autorze
polonista, nauczyciel I LO w Gorlicach, dziennikarz - amator

Podobne wpisy

Skomentuj

Pin It on Pinterest