Konwencja Solidarnej Polski zorganizowana z rozmachem

Z wielkim rozmachem odbyła się w niedzielę 27 października 2013 roku powiatowa konwencja Solidarnej Polski w Gorlicach zorganizowana przez Pawła Śliwę – radnego wojewódzkiego i lidera SP w powiecie gorlickim. Sala GCK-u wypełniona była po brzegi, a wśród licznie zgromadzonych sympatyków partii Zbigniewa Ziobro znalazło się wielu zacnych gości.

Gorlicka Młodzieżówka Solidarnej Polski i politycy tej partii

Na konwencji nie zabrakło przede wszystkim samego prezesa Zbigniewa Ziobro, który do Gorlic przybył nieco wcześniej, aby wziąć udział wspólnie z Pawłem Śliwą i starostą gorlickim Mirosławem Wędrychowiczem w konferencji prasowej zorganizowanej w budynku Starostwa Powiatowego w Gorlicach. Dotyczyła ona wspólnej inicjatywy trzech województw (małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego) w sprawie połączenia drogą szybkiego ruchu autostrady A4 w Tarnowie, poprzez Gorlice, Jasło i Krosno z drogą S19 do Barwinka.

Według starosty Mirosława Wędrychowicza zainteresowanych tym ciągiem komunikacyjnym jest 107 samorządów lokalnych. Na takim połączeniu komunikacyjnym zależy również partnerom ze Słowacji (Kraj Prešowski) – sprawa ma zatem charakter ponadlokalny, a jej doprowadzenie do szczęśliwego finału umożliwi rozwój nie tylko powiatu gorlickiego. Starosta Wędrychowicz podziękował Zbigniewowi Ziobro za złożenie stosownego wniosku w Parlamencie Europejskim. Prezes Solidarnej Polski zaapelował o wywarcie presji na europarlamentarzystach, aby wsparli wspólną inicjatywę starosty gorlickiego i radnego Pawła Śliwy. Jednocześnie zaznaczył, że kluczowe znaczenie miałoby wsparcie rządu, ale takiego wsparcia jednak nie ma.

Konwencję Solidarnej Polski w sali Gorlickiego Centrum Kultury od mocnego wezwania “Sursum corda” rozpoczął Paweł Śliwa. Zaapelował on o zaangażowanie społeczne i przekonywał, że “Wszyscy musimy być politykami!”, odwołując się również do słów papieża Franciszka: “Dobry katolik miesza się do polityki”. Paweł Śliwa przypomniał, że rok temu Solidarna Polska otworzyła w Gorlicach biuro,  które aktywnie działa na rzecz miejscowej społeczności. Można w nim uzyskać bezpłatną poradę prawną, a z wyborcami regularnie spotyka się poseł Andrzej Romanek z Nowego Sącza. Biuro Solidarnej Polski w Gorlicach jest dostrzegalne i potrzebne, dowodził radny wojewódzki Paweł Śliwa, podkreślając jednocześnie, że dzisiejsza konwencja stanowi podsumowanie tego roku.

Organizator konwencji powitał licznie zgromadzonych sympatyków, ale szczególne słowa powitania znalazł dla młodzieżówki SP, która jest najliczniejsza w całym województwie małopolskim.  Paweł Śliwa przypomniał, że ta młodzież w czasach katastrofy demograficznej stanowi wielką wartość i siłę Polski, dając nadzieję na przyszłość. Przywołał w tym miejscu słowa Jana Pawła II, który całą nadzieję pokładał w młodzieży. Jednocześnie lider Solidarnej Polski w powiecie gorlickim zaznaczał: “Młodzieżówka nie jest tylko od rozlepiania plakatów”. Najważniejszy jest ciągły rozwój młodych ludzi, bo na nich opieramy swą przyszłość i dla nich musimy pracować.

Po wystąpieniu Pawła Śliwy to właśnie młodzież przejęła w sali GCK-u inicjatywę. Młodzi działacze Solidarnej Polski zaprezentowali zebranym skecz,  w którym krytyce poddali aktualną sytuację polityczną, odnosząc się do bolączek naszego regionu. Aktorzy w kabaretowej konwencji m.in. wykpili likwidację Sanepidu, przeniesienie dyspozytorni pogotowia ratunkowego do Tarnowa, likwidację Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, zamykanie zakładów przemysłowych na terenie Gorlic i wzrost liczby radarów przy drogach. Nie oszczędzili premiera rządu i wojewody małopolskiego, którzy stali się “czarnymi charakterami” skeczu.

Po młodzieżówce głos zabrali lokalni działacze i sympatycy Solidarnej Polski tworzący struktury tej partii w powiecie gorlickim. Jako pierwsza głos w imieniu rolników zabrała Jadwiga Soczek, która od 40 lat prowadzi duże gospodarstwo rodzinne w gminie Biecz. Z mównicy posypały się skargi na niskie ceny skupu, nieopłacalność produkcji rolnej i fatalną politykę rządu w tych kwestiach. “Czy my jesteśmy w Unii Europejskiej, czy w jakiejś innej unii?” – dramatycznym tonem pytała rolniczka spod Biecza, przekonując o nierównym traktowaniu rolników z Polski i innych państw UE. I zapewniała: “My rolnicy chcemy pracować na tej ziemi!”

O potrzebie silnej gospodarki i państwie dającym poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji mówił Ryszard Kijanka – jeden z najmłodszych członków Solidarnej Polski w Gorlicach. Przypomniał o wysokim bezrobociu w powiecie gorlickim i jako jedną z przyczyn wymienił upadek małych rodzinnych sklepów wypieranych przez silne sieci hipermarketów. Receptą na poprawienie sytuacji są, jego zdaniem, uczciwość na linii pracodawca – pracownik, dopłaty rządowe do nowych stanowisk pracy, obniżenie obowiązkowych składek dla pracodawców i wsparcie przez państwo zagrożonych upadkiem fabryk.

Szefowa powiatowego Forum Kobiet SP, Agnieszka Śliwa, skupiła się na polityce prorodzinnej, a właściwie na jej braku. W obliczu nadciągającej katastrofy demograficznej kwoty zasiłków rodzinnych są skandalicznie niskie. “Czy pomoc dla dziecka w wysokości 100 złotych można nazwać pomocą?” – pytała retorycznie Agnieszka Śliwa, dodając, że nawet tak niskie zasiłki wymagają wielu starań ze strony potrzebujących i narażania się na liczne upokorzenia. Solidarna Polska, zdaniem szefowej Forum Kobiet, proponuje realny zastrzyk finansowy i wzmocnienie demografii. Między innymi zasiłek wys. 300 zł (przy kwocie dochodu 1000zł/na osobę) oraz emerytura dla kobiet wychowujących dzieci lub 10% dodatku do wypracowanego świadczenia emerytalnego za każde urodzone dziecko.

Z kolei Daniel Pyznar, reprezentant środowisk nauczycielskich, skupił się na wyzwaniach, jakie stoją przed współczesnym pedagogiem, który musi zmierzyć się z zupełnie nowymi trudnościami edukacyjnymi: szkodliwym wpływem mediów i atrakcyjnością świata wirtualnego. Jakość edukacji zależy od kompetencji nauczycieli, przekonywał Pyznar, a tempo zmian zwiększa oczekiwania wobec pedagogów. Muszą oni w sposób profesjonalny poszukiwać nowych dróg porozumienia z młodym człowiekiem, za którego biorą pełną odpowiedzialność moralną. Szczęśliwe dziecko musi znaleźć w nauczycielu człowieka zdolnego do pomocy.

O trudnej pracy strażaków wypowiedział się z mównicy kolejny prelegent – Prezes Zarządu OSP Binarowa Tadeusz Lenard. Zwrócił on uwagę na nowy model strażaka-ratownika, któremu sama odwaga już nie wystarczy. Potrzeba profesjonalnego sprzętu odpowiedniego wyszkolenia, specjalistycznych badań i ubezpieczenia. Nie zawsze samorządy rozumieją te potrzeby, a i pracodawcy nie są skorzy do wspierania strażaków ochotników będących ich pracownikami. Poważnymi problemami są: emigracja zarobkowa już wyszkolonych ratowników, niekorzystne umowy wynajmu strażnic budowanych kiedyś społecznym wysiłkiem strażaków, przestarzałe pojazdy bojowe czy niewłaściwa ochrona prawna. “Trwa niszczenie milionowej armii strażaków, bez których niemożliwe jest zbudowanie lepszej i bardziej niepodległej ojczyzny, za którą życie oddawali nasi ojcowie” – przekonywał druh Tadeusz Lenard, chwaląc jednocześnie działania posła Edwarda Siarki na rzecz idei pożarnictwa.

Na kilka następnych minut inicjatywę znów przejęła Młodzieżówka Solidarnej Polski z Gorlic. Klip poświęcony historii działań zaprezentowali Magdalena Bubniak i Szczepan Sorota, a multimedialną prezentację zakończyli rymowaną deklaracją pokonania PO i wejścia Solidarnej Polski do rządu. Na deser organizatorzy pozostawili występy parlamentarzystów Solidarnej Polski. Kanonadę z najcięższych dział rozpoczął poseł Andrzej Romanek.

Andrzej Romanek rozpoczął od skrytykowania ministra rolnictwa Sawickiego, który zamiast bronić rolników, zgodził się na utrzymanie dyskryminujących Polskę nierównych dopłat do hektara. Potem napięcie rosło. “Co wyprawia rząd Tuska i minister Rostowski?” – pytał Romanek. Zdaniem posła z Nowego Sącza Polska posiada niewyobrażalnie wysoki dług publiczny, a  stan polskich finansów to katastrofa. Romanek nazwał ministra Rostowskiego poważnym szkodnikiem, który myli się o 30 miliardów, a premier Tusk mówi: “Polacy, nic się nie stało!” Skandalem jest zamach na oszczędności zgromadzone przez nas w OFE. Polska to zła macocha, a za niefrasobliwość rządzących płacić będą nie tylko nasze dzieci, ale także wnuki i prawnuki.

Suchej nitki nie pozostawił Andrzej Romanek na polityce obecnego rządu, który buduje autostrady najdrożej w Europie. “Wielcy i syci nabijają kabzy, a podwykonawcy bankrutują” – przekonywał zebranych lider Solidarnej Polski, a jego wystąpienie przerywały oklaski. Andrzej Romanek pytał ponadto, gdzie są pieniądze z Unii Europejskiej, jeśli bezrobocie w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosło do 14%. Finansom państwa nie pomogło ani zwiększenie stawek VAT, ani podniesienie składki rentowej, ani obniżenie składki do OFE.  Wielką krzywdą dla Polski i Polaków, według parlamentarzysty SP, jest brak polskich banków. Kraj nie może również funkcjonować w sytuacji, gdy przemysł daje tylko 27% PKB. W ten sposób nigdy nie będzie nowych miejsc pracy. “Solidarna Polska chce zmieniać ten kraj!” – zakończył swą wypowiedź Andrzej Romanek.

Równie wiele emocji wniosła do spotkania poseł Beata Kempa, która zaraz po wejściu na salę otrzymała od Pawła Śliwy sznur czerwonych korali. Beata Kempa dostrzegła to, co było widać gołym okiem – obecność na sali mnóstwa młodych ludzi. “Tu trzeba realizować swoje marzenia!” – zwracała się do nich, zaznaczając równocześnie, że aby można było to wezwanie zrealizować, trzeba przepędzić Tuska, Kosiniaka-Kamysza, Rostowskiego i Szumilas. Skandalem i hańbą nazwała zabieranie dzieci z domów rodzinnych nie ze względu na patologię, ale na trudna sytuację majątkową rodzin. To, zdaniem poseł Kempy, dowód na nieudolność rządzących. “Co ty Donaldzie Tusku zrobiłeś w tej sprawie?” – pytała dramatycznie Beata Kempa i dodawała, że polska bieda ma twarz i oblicze dziecka.

Równie negatywnie pani wiceprezes Solidarnej Polski oceniła pomysł posyłania do szkół sześciolatków. Wskazała na drastyczne niedofinansowanie rządowego projektu i przerzucenie wielu kosztów na rodziców. “Radźcie sobie, rodzice. Zbierajcie na kawałek wykładziny, żeby dzieci miały się gdzie bawić!” – grzmiała z mównicy Beata Kempa, zarazem wskazując, że źródłem dodatkowych pieniędzy może być zawieszenie na jakiś czas finansowania partii z budżetu, bo te pieniądze wydawane są na luksusy i zbytki. W tym względzie dostało się od poseł Kempy obu największym polskim partiom. Barwne przemówienie kończyła Beta Kempa, trawestując znane przysłowie: “Gdzie diabeł nie może, tam Kempa poradzi!”. A na zakończenie znów zwróciła się do młodzieżówki SP, nazywając młodych i niewstydzących się Polski ludzi nadzieją dla Ojczyzny.

Ostatnim asem z rękawa Pawła Śliwy był oczywiście Zbigniew Ziobro, który również skupił się przede wszystkim na zdecydowanej krytyce poczynań rządu PO-PSL. Zdaniem prezesa Solidarnej Polski, władza centralna nie zasługuje na szacunek, pozytywną energię i autentyczne zaangażowanie zauważył natomiast w przedstawicielach władzy samorządowej, która podczas niedzielnej konwencji była bardzo licznie reprezentowana (lista obecnych na końcu artykułu). Były minister sprawiedliwości jest przekonany, że rząd nie zajmuje się sprawami ważnymi dla Polaków. Media fascynują się wewnętrznymi rozgrywkami politycznymi w PO, jak choćby usuwaniem w cień Schetyny czy wielotygodniowym “grillowaniem” Gowina. Jako przykład typowej propagandy wymienił zakup Pendolino, który nazwał prezentem dla Włochów i włoskiej gospodarki za nasze pieniądze. “Władza zajmuje się sama sobą!” – taka konstatacja w wypowiedzi Zbigniewa Ziobro pojawiała się często.

Solidarna Polska, przekonywał zebranych były Prokurator Generalny, chce się skoncentrować na sprawach ważnych dla państwa, na rozwiązywaniu konkretnych problemów. Jeszcze raz zwrócił się do samorządowców, mówiąc, że władza samorządów lokalnych sprawdza się znakomicie i z takimi ludźmi SP chce zmieniać państwo. Wśród tych zmian konieczna jest poprawa stanu polskiego rolnictwa i walka o równe dopłaty unijne, a także promowanie rolnictwa ekologicznego, małych gospodarstw rodzinnych typowych właśnie dla terenów podgórskich. Konieczne jest również, zdaniem europosła Solidarnej Polski, tworzenie rozwiązań korzystnych dla polskich przedsiębiorców i handlowców, a zwłaszcza opodatkowanie wielkich sieci hipermarketów, wzorem węgierskich rozwiązań premiera Orbana. Trzeba za wszelka cenę powstrzymać odpływ młodych ludzi na emigrację zarobkową, dać im perspektywę godnej pracy i stabilnej przyszłości w kraju.

Na zakończenie Zbigniew Ziobro stwierdził, że aby zmienić ten stan rzeczy, potrzeba benedyktyńskiej pracy, takiej jak w Gorlicach. Efektem musi być uczciwa, skuteczna i profesjonalna władza. Należy również zmienić system polityczny, który sprzyja destabilizacji i korupcji. Potrzebne są do tego odważne posunięcia, ze zmianą konstytucji włącznie. Były minister sprawiedliwości odniósł się bardzo sceptycznie do publikowanych w mediach sondaży, które nie dają Solidarnej Polsce więcej jak 2-3% poparcia. Jego zdaniem są nierzetelne, a poparcie w prawdziwych wyborach jest o wiele większe – w Elblągu wyniosło 6% a na Podkarpaciu 11%. Przemówienie zamknął zdecydowanym apelem: “Uwierzmy w siebie! Polsce potrzeba ludzi zaangażowanych. Zwyciężymy!”

Konwencja Solidarnej Polski w Gorlicach mogła zrobić wrażenie nie tylko frekwencją, ale także jej profesjonalnym przygotowaniem i przemyślaną strategią. Pomysł, aby część spotkania poprowadziła młodzież, mógł się spodobać i wniósł sporo świeżości. Dobrym rozwiązaniem okazało się oddanie głosu lokalnym działaczom, którzy reprezentowali określone środowiska (rolników, przedsiębiorców, nauczycieli, strażaków i forum kobiet). Bez wątpienia gwoźdź  programu konwencji stanowiły profesjonalne przemówienia doświadczonych polityków: Zbigniewa Ziobro, Beaty Kempy i Andrzeja Romanka. Podobać mogła się szczególnie swobodna i frywolna momentami wypowiedź Beaty Kempy, najczęściej przerywana oklaskami. Jednym słowem ciekawe widowisko polityczne, stanowiące być może zapowiedź ostrej walki politycznej w wyborczym roku 2014. Z niecierpliwością czekamy na odpowiedź innych środowisk politycznych. Czy Solidarna Polska ma szansę stać się trzecią siłą powiatu gorlickiego i zdetronizować SLD? Wszystkiego dowiemy się już niebawem.

W Konwencji Powiatowej Solidarnej Polski m.in. uczestniczyli:

Poseł na Sejm RP Andrzej Romanek, Poseł na Sejm RP Beata Kempa, Europoseł i Prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, Starosta Gorlicki Mirosław Wędrychowicz, Starosta Podhalański Krzysztof Faber, Wicestarosta Karol Górski, Wójt Gminy Ropa Jan Morańda, Wójt Gminy Lipinki Czesław Rakoczy, Burmistrz Bobowej Wacław Ligęza, Przewodnicząca Rady Gminy Łużna – Maria Myśliwiec, Radni Sejmiku Województwa Małopolskiego: Lucyna Malec, Marek Wierzba, Radna Rady Powiatu – Zofia Kamińska, Radna Rady Miasta Gorlice – Alicja Nowak, Pełnomocnicy powiatowi Solidarnej Polski: Małgorzata Derus, Iwona Sus, Dyrektorzy biur parlamentarnych i poselskich, Dyrektorzy Szkół, Prezes Fundacji “Czyń dobro mimo wszystko” – Kamila Brożyna-Bogacka.