redakcja@terazgorlice.pl

Zwycięzca Grand Prix Sądeczanina Tomasz Pociecha: Czuję się rozczarowany…

W ostatnim dniu 2013 roku, na zakończenie XXIII Biegu Sylwestrowego w Gorlicach podsumowana został kolejna edycja Grand Prix Sądeczanina. W kategorii mężczyzn w całym cyklu zwyciężył Tomasz Pociecha z Krygu, który reprezentował ULKS Lipinki. Poniżej wywiad z najlepszym biegaczem Gran Prix Sądeczanina 2013.

Tomasz Pociecha

Redakcja: W kategorii mężczyzn zająłeś z sumą 1100 pkt pierwsze miejsce. Czy trudno było wygrać?

Tomasz Pociecha: Nie było szczególnie trudno wygrać Grand Prix Sądeczanina. W całym cyklu GP wygrałem trzy biegi, a w pozostałych zajmowałem miejsca w czołówce, co pod koniec sezonu dało mi pierwsze miejsce. Niestety, nagroda otrzymana od organizatora Grand Prix Sądeczanina bardzo mnie rozczarowała i tak do końca nie była zgodna z regulaminem.

Redakcja: Ale to aż dwanaście biegów przez cały rok!

Tomasz Pociecha: No właśnie, to aż 12 biegów. Trzeba było poświęcić trochę czasu, żeby w tych wszystkich biegach wystartować i odwiedzić różne miejscowości, a niekiedy z tym czasem było ciężko, bo oprócz tego że pracuję, to jeszcze studiuję zaocznie w Krakowie.

Redakcja: Który z biegów był dla Ciebie najtrudniejszy?

Tomasz Pociecha: Jeśli chodzi o ten najtrudniejszy, to będzie bieg o Skarb Portiusa w Krośnie. Startowałem tam zaraz po półtoramiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana i nie było mi łatwo startować w tym biegu. Najsympatyczniej wspominam te biegi, które wygrałem 🙂 A tak naprawdę, to Bieg Uliczny im. Kazimierza Świerzowskiego w Lipinkach za fajną atmosferę i doping na trasie.

Redakcja: Oprócz Grand Prix startowałeś jeszcze w innych zawodach w ubiegłym roku. Który start był dla Ciebie najważniejszy?

Tomasz Pociecha: Najważniejszym startem w 2013 roku były chyba Mistrzostwa Polski w Biegach Przełajowych w Bydgoszczy, a także Akademickie Mistrzostwa Polski w Łodzi, w których drużynowo zdobyliśmy srebrny medal.

Redakcja: Ty i Wiola Budziak zwyciężyliście indywidualnie w Grad Prix Sądeczanina, co pozwoliło również na drużynowe zwycięstwo ULKS Lipinki…

Tomasz Pociecha: Rzeczywiście, nie tylko ja i moja koleżanka Wiola Budziak zajęliśmy pierwsze miejsce w GP, ale także nasz klub ULKS Lipinki zwyciężył w klasyfikacji drużynowej. Ale to już zasługa wielu osób, takich jak Anna Wojna, Paweł Smędowski, Szymon Kulka, Regina Kulka, Anna Samborska, Bartosz Świątkowski, Mirosław Prędki oraz oczywiście trenera Tomasza Świerzowskiego.

Redakcja: Jakie sportowe plany na 2014 rok?

Tomasz Pociecha: Jeśli chodzi o plany startów na 2014 rok, to na pewno będą to Akademickie Mistrzostwa Polski, Mistrzostwa Polski w biegu na 10000m i może debiut w półmaratonie, ale to już zależy od trenera.

Redakcja: Dziękujemy za wywiad i życzymy sportowych sukcesów!

Podobne wpisy

  1. Sympatyk biegania Odpowiedz

    Brawo Tomasz GRATULACJE tak trzymaj !!!

Skomentuj Sympatyk biegania Anuluj pisanie odpowiedzi

Pin It on Pinterest