redakcja@terazgorlice.pl

PiS i SP jednak osobno! Powstał Komitet Wyborczy Wyborców Solidarna Ziemia Gorlicka

Mamy już pierwszy oficjalny komitet wyborczy w jesiennych wyborach samorządowych. 28 sierpnia zarejestrowany został Komitet Wyborczy Wyborców Solidarna Ziemia Gorlicka. Komitet powstał z inicjatywy lidera Solidarnej Polski w powiecie gorlickim – Radnego Województwa Małopolskiego Pawła Śliwy.

Mecenas Paweł Śliwa i Daniel Pyznar - Solidarna Polska

Mecenas Paweł Śliwa i Daniel Pyznar – Solidarna Polska

KWW Solidarna Ziemia Gorlicka może zgłaszać swoich kandydatów w wyborach samorządowych na terenie całej Małopolski. Funkcję pełnomocnika komitetu wyborczego pełni Paulina Winiarska, natomiast funkcję pełnomocnika finansowego – Bronisława Mika. Siedziba KWW Solidarna Ziemia Gorlicka mieści się w Gorlicach, ul. 3 Maja 9 (gorlickie Biuro Parlamentarne Solidarnej Polski).

Powstanie osobnego komitetu wyborczego Solidarnej Polski w Gorlicach w praktyce przekreśla możliwość powołania wspólnych z Prawem i Sprawiedliwością struktur wyborczych w powiecie gorlickim. Solidarna Polska w Gorlicach nie zdecydowała się również, podobnie jak Platforma Obywatelska, iść do wyborów samorządowych pod szyldem partyjnym. Choć w tym przypadku odwołanie do nazwy partii w nazwie komitetu jest bardzo czytelne.

Pozostaje najważniejsze z pytań – czy KWW Solidarna Ziemia Gorlicka wystawi swojego kandydata na Burmistrza Miasta Gorlice, czy też poprze kandydata zaproponowanego przez Prawo i Sprawiedliwość? A tajemnicą poliszynela jest fakt, że w barwach PiS zamierza startować Jadwiga Wójtowicz. Obecna Radna Miasta Gorlice cztery lata temu zmierzyła się w II turze wyborów z obecnie urzędującym Witoldem Kochanem i przegrała niewielką różnicą 521 głosów.

Już niebawem kolejne szczegóły wyborczej karuzeli.

Podobne wpisy

  1. Anonim Odpowiedz

    POpielarz do POwiatu!

  2. lonia Odpowiedz

    Od powietrza,głodu ognia i wojny, oraz rządów PiSu i SP zachowaj nas Panie.

    • Anonim Odpowiedz

      Widać że brakuje ci faktycznie powietrza i majaczysz.

  3. Tommy Odpowiedz

    Przyznam, że przeszkadza mi nazywanie komitetów wyborczych inaczej niż partie, które de facto reprezentują. Tak podobno robi burmistrz Kochan, tak robi jak czytam Solidarna Polska. Wstydzą się? Wypierają się? Nie ufają własnym partiom? Chcą się (naiwnie) schować za jakimś parawanikiem – „nie, to nie my to schrzaniliśmy, my jesteśmy inni”?

    • marek Odpowiedz

      Trafiłeś w sedno. A niektórzy, jak np. jeszcze aktualny premier kłamią jak zwykle, np. że nie wybierają sie do Brukseli…

  4. alex Odpowiedz

    Myślę, że to nie chodzi o chowanie się tylko o to, że w wyborach samorządowych głosuje sie na ludzi a nie na partię 🙂

  5. Anonim Odpowiedz

    Partie zabraniają tworzenia koalicji. Bywają bardzo dobrzy kandydaci na radnych, którzy nie chcą należeć do żadnej partii. Bezpartyjny startujący z listy partyjnej podpisuje zobowiązanie wstąpienia do partii po wyborach. Dlatego rezygnacja z ogólnopolskiego komitetu i utworzenie lokalnego komitetu wyborczego otwiera drzwi wartościowym, bezpartyjnym kandydatom. Proste?

Skomentuj

Pin It on Pinterest