redakcja@terazgorlice.pl

W bitwie o gorlicki ratusz zwycięża Rafał Kukla z poparciem 55,93%

Pojedynek o fotel Burmistrza Miasta Gorlice wygrał Rafał Kukla. Postawiło na niego 4249 wyborców (55,93%), Witolda Kochana poparło 3348 mieszkańców miasta (44,07%). Gorliczanie zadecydowali, że oddadzą ster rządów w swym mieście młodemu samorządowcowi z SLD.

Rafal KuklaBez wątpienia objęcie stanowiska burmistrza Gorlic przez Rafała Kuklę oznacza duże zmiany w mieście. Rządzić nie będzie jednak łatwo. Podczas piątkowej sesji Rady Miasta Gorlice już zarysowała się koalicja radnych KWW Witolda Kochana i MRS Ziemi Gorlickiej. Pracami miejskiej rady kierować będzie Krzysztof Wroński (KWW Witolda Kochana), a wiceprzewodniczącymi, tak jak w poprzedniej kadencji, Mariola Migdar (KWW Witolda Kochana) i Jolanta Dobek (MRS Ziemi Gorlickiej).

Rafał Kukla nie tylko nie ma większości w zdominowanej przez ludzi Witolda Kochana i radnych MRS radzie, ale Sojusz Lewicy Demokratycznej nie wprowadził do tejże Rady ani jednego swego przedstawiciela. Czy nowy burmistrz oprze się na radnych Prawa i Sprawiedliwości, Porozumienia Gorlickiego i Alicji Nowak? Taka koalicja byłaby dość egzotyczna i także nie zapewniłaby większości. A może spróbuje rządzić, budując dla swych inicjatyw doraźne koalicje? To też jest możliwe, choć niezbyt komfortowe.

Z drugiej strony Rafał Kukla może spróbować zbudować większość, jednocząc wokół siebie, i spraw naprawdę ważnych dla Gorlic, radnych z różnych komitetów. Wielu z nich nie jest tak mocno przywiązanych do swych ugrupowań, jak mogłoby się wydawać. To często lokalni działacze z krwi i kości, których bardziej niż polityczne podziały interesuje autentyczna praca na rzecz miasta. Brzmi to dość kosmicznie, ale to też możliwy scenariusz najbliższych dni.

Podobne wpisy

  1. młody Odpowiedz

    Panie Rafale najważniejsze to zrobić czystki w ratuszu.Dość mamy tych leśnych dziadków jako kierowników wydziałów.Czas na młodych i energicznych.Trzeba tych kierowników i kierowniczki oderwać od stołków.Od lat tam siedzą i biorą kasę za bezproduktywne trwanie.
    Mam nadzieję że pan nie zawiedzie.

  2. harry Odpowiedz

    Oby ten wybór przyniósł zmiany na lepsze w mieście. Chociaż już widać, że Kochan łatwo skóry nie sprzeda i buduje koalicję własnych klakierów ukierunkowaną głównie na przetrwanie i zachowanie dotychczasowych przywilejów. Ciężko będzie nowemu włodarzowi Gorlic walczyć z taką sitwą.

  3. A to ci dopiero! Odpowiedz

    Został wybrany głosami SLD, Porozumienia Gorlickiego i PiS, to oczywiste i chyba naturalne, że w takich warunkach, powinien wśród tych ugrupowań szukać sojuszników i koalicjantów.

  4. MR T Odpowiedz

    Jaka byla frekwencja? Prosze podac autentyczne poparcie wsrod spoleczenstwa dla obu kandydatow, a nie poparcie wzgledne.
    Prawda jest taka ze zdecydowana wiekszosc gorliczan nie poparla zadnego z kandydatow.

    • wentyl Odpowiedz

      A kto ludziom bronił iść na wybory? W komentarzach nawet było wiele głosów za tym, aby iść i głosować. Więc takie pisanie, to teraz na nic się nie zda, i jest po prostu głupie. Chodzi o dobro miasta.

      • MR T Odpowiedz

        NIkt nie bronil isc na wybory. Co nie zmienia faktu, ze media powinny podawac rzetelne informacje i mowic jak jest.
        A jest tak, ze ponad polowa ludzi uprawnionych do glosowania nie glosowala, a zatem burmistrz wygral majac poparcie rzedu kilkunastu procent w calym spoleczenstwie.

        Kompromitacja wyborow od samego poczatku po sam ich koniec!

        • harry Odpowiedz

          Łał, jak górnolotnie powiedziane – całe społeczeństwo !!!
          Ja bym jednak optował za stwierdzeniem „lokalni mieszkańcy” i to Ci którzy jeszcze nie pouciekali z Gorlic.
          Widać, że niektórych bardzo boli porażka dotychczasowego „dobrodzieja” miasta, ale pora do tego przywyknąć;))

          Oczywiście wczorajsze rozstrzygnięcie nie oznacza z automatu, iż jego następca okaże się lepszym gospodarzem – czas pokarze, czy była to trafiona decyzja. Zawsze jednak pozostaje ta nadzieja, że teraz będzie inaczej.

          Świadomie nie piszę o „wyborze” na stanowisko burmistrza, bo system demokracji zaaplikowany w Polsce nie przewiduje takiego scenariusza. I tutaj muszę się zgodzić z przedmówcą. Do urn poszła zagłosować resztka mieszkańców Gorlic, którzy jeszcze wierzą, że o czymś decydują, a nie idą wyłącznie oddać swój głos na podstawione głowy z bilbordów. Ale jeśli wciąż, jako SPOŁECZEŃSTWO akceptujemy sposób głosowania zawarty w ordynacji wyborczej, to trzeba uszanować każde rozstrzygnięcie, nawet jeśli o tym zadecydowała garstka mniej lub bardziej świadomych obywateli.

          Tak naprawdę kompromitujemy się sami wciąż legitymizując władzę podaną na tacy w formie list wyborczych.

  5. A to ci dopiero! Odpowiedz

    Tak wiem, to bardzo egzotyczne, ale chyba coś takiego rysuje się i w skali kraju – SLD poczuło zaciskający się na szyi sznur i jeśli nie zrobią z PiS-em przynajmniej taktycznego porozumienia, koalicja PO-PSL do końca świata będzie wygrywać w Polsce „wybory” i rządzić.

  6. Kuba Odpowiedz

    Serdecznie współczuję wszystkim pracownikom i kierownikom w UM.Czekają ich ciężkie dni.

  7. zainteresowany Odpowiedz

    Panie Kukla gratulacje!!! niestety nie mogłem zagłosować, ale miałem nadzieję, że Pan zwycięży i udało się. Jest dużo do zrobienia, zatem do pracy. Mam nadzieję, że Gorlice odbiją się teraz od dna. Powodzenia!

  8. Johny Odpowiedz

    Rafał POWODZENIA! Pamiętaj jednak, że będą doły kopać – takie wielkie jak przeciw czołgowe !!!
    3 maj się !
    Serdeczne powodzenia !

  9. . Odpowiedz

    .

  10. koleśka Odpowiedz

    Teraz dopiero zobaczymy drodzy gorliczanie, czy u naszych radnych na pierwszym miejscu będzie nasze miasteczko, czy stołek i polityczne blebleble… Pozdrawiam 🙂

Skomentuj

Pin It on Pinterest