redakcja@terazgorlice.pl

Znów płoną trawy! Gorliccy strażacy apelują o rozsądek

Rozpoczął się okres, w którym corocznie obserwujemy znaczący wzrost liczby pożarów suchych traw na łąkach, nieużytkach i polach wywołanych przez umyślne wypalanie traw i pozostałości roślinnych. Warto nadmienić, że w 2014 roku strażacy w Małopolsce do w/w pożarów wyjeżdżali ponad 5600 razy a w samym tylko powiecie gorlickim 113 razy.

pozarOd początku bieżącego roku do 12 marca 2015 roku strażacy w powiecie gorlickim gasili już 15 pożarów łąk i nieużytków. W wyniku pożarów traw spłonęło 3,6 ha nieużytków. W akcjach gaszenia pożarów traw brało udział 88 strażaków i 16 samochodów pożarniczych. Najczęściej strażacy zostali wzywani do palących się traw w Kobylance, Dominikowicach, Korczynie.

Efektem bezmyślnego działania są wielomilionowe straty materialne, nieodwracalne straty w środowisku naturalnym oraz wypadki z ludźmi kończące się poważnymi poparzeniami, a nawet śmiercią. Ofiarami tych zdarzeń są niejednokrotnie sami sprawcy podpaleń, jak również osoby postronne oraz strażacy biorący udział w akcjach ratowniczych.

Około 30 % pożarów traw powstaje w wyniku przypadkowego zaprószenia ognia, głównie za sprawą wyrzucania niedopałków z przejeżdżających pociągów i samochodów na pobocze drogi (warto wiedzieć, że żar zapałki ma temperaturę rzędu około 800 ºC, a papieros, rzucony niedopałek to około 600 ºC). W żadnym z powyższych przypadków sprawcy nie biorą pod uwagę powstającego zagrożenia rozwoju pożaru na obszary leśne, a przecież jest ono bardzo realne! Trawa po okresie zimowym pali się bardzo szybko, bowiem jest wysuszona – ogień ogarnia coraz większe obszary powodując zagrożenie dla lasów, zabudowań gospodarczych, zakładów pracy itp. Aby się zapalił las, np. od suchej trawy, wystarczy 250 ºC. Rzucenie niedopałka, który ma 600 ºC. można przyrównać do świadomego uklęknięcia i podpalenia lasu zapałką.

Celowe podpalanie traw stanowi około 70% wszystkich pożarów traw. Najczęściej można usłyszeć, że to zły zwyczaj osób dorosłych. Dowodem na powyższą tezę są coroczne „czarne statystyki”, z których dowiadujemy się o przedziale wiekowym osób, które zginęły podczas wypalania traw. Pragniemy zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny problem związany z bezmyślnym i celowym podpalaniem traw przez dorosłych: poprzez takie działanie wpływają negatywnie na świadomość dzieci, które podpalają trawę, gdyż „tak robią dorośli”. Dzieci nie potrafią wytłumaczyć swoich czynów – dla nich to atrakcja, coś się dzieje. Po za tym jest to dla nich „doskonała” zabawa, bardzo często akceptowana przez opiekunów. Dlatego uzasadniona wydaje się rozmowa nauczycieli z młodzieżą szkolną na temat skutków zabawy z ogniem – aby uświadamiać, jak przez własną lekkomyślność stajemy się niszczycielami środowiska, a nierzadko własnego mienia.

W związku z powyższym Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach zwraca się do wszystkich z apelem o bezwzględne przestrzeganie zasad i przepisów przeciwpożarowych obowiązujących w tym zakresie, a w szczególności:
– o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania na terenach leśnych,
– o niewypalanie traw oraz innych pozostałości roślinnych.

Prosimy również rodziców o zwrócenie uwagi na zachowanie dzieci, rodzaj i miejsce zabaw, a także posiadanie przez nich zapałek, zapalniczek itp., gdyż w wielu przypadkach to właśnie dzieci i młodzież są sprawcami tego typu zdarzeń.

WYPALANIE TRAW JEST NAPRAWDĘ NIEBEZPIECZNE, ALE TEŻ NIEDOZWOLONE!

Określa to m.in. ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. nr 92, poz. 8), art. 124. „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. Art. 131: „Kto…wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary…- podlega karze aresztu albo grzywny”.

Art. 30 ust. 3 pkt 3 Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (t. j. Dz. U. z 2005 r. nr 45, poz. 435 ze zmianami); „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1.rozniecenia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
2.korzystania z otwartego płomienia,
3.wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.

Za wykroczenia tego typu grożą surowe sankcje: Art. 82, § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971r. Kodeksu wykroczeń (Dz. U. z 1971 Nr 12, poz.114 ze zmianami) – kara aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość w myśl art. 24, § 1 może wynosić od 20 do 5000 zł. Art. 163. § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997r. Nr 88 poz. 553 ze zmianami) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

W walkę ze zjawiskiem wiosennego wypalania traw włączyła się  także Unia Europejska. Założenia polityki rolnej UE regulują między innymi zagadnienia ochrony środowiska w rolnictwie. Jednym z narzędzi umożliwiających dokonywanie pozytywnych przemian w tym sektorze jest system dopłat bezpośrednich. Ta forma wsparcia unijnego, zobowiązuje użytkownika gruntów do utrzymania ziemi w dobrej kulturze rolnej – art. 2 ust 1 ustawy z dnia 18 grudnia 2003 r. o płatnościach bezpośrednich do gruntów (Dz. U. z 2004 r. Nr 6, poz. 40 ze zmianami). Naruszenie zasad określonych w akcie wykonawczym do ustawy tj. rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 7 kwietnia 2004 r.  w sprawie minimalnych wymagań utrzymywania gruntów rolnych w dobrej kulturze (Dz. U. nr 65, poz. 600 ze zmianami), między innymi poprzez wypalanie areałów rolnych (§3 ust. 2) skutkować powinno działaniami kompetentnych organów w zakresie ograniczenia lub cofnięcia tej formy pomocy finansowej.

Z-ca D-cy JRG
mł. bryg. Dariusz Surmacz

Podobne wpisy

  1. człowiek z krzesła Odpowiedz

    Mordechaj a co ty sądzisz o paleniu trawy? Czy ty aby nie jesteś za?

  2. pilo Odpowiedz

    On jest za a nawet przeciw! Taki klasyczny paradoks

    • człowiek z krzesła Odpowiedz

      O Yesss 🙂 Klasyczny paradoks a zarazem książkowy przykład frustrata, któremu się wydaje, że jest anonimowy to może robić za „eksperta” w każdym temacie. Cóż krzyku robi dużo a merytorycznie niewiele wnosi do dyskusji. Zjawisko hejterów i troli zostało sklasyfikowane przez psychiatrię. Mam nadzieję, że wkrótce WHO wciągnie ja na listę chorób aby biedacy mogli rozpocząć oficjalna kurację bez wylewania swych goryczy na forach.

      ps. Mordechaj, zdrowiej chłopie. Pozdro

Skomentuj człowiek z krzesła Anuluj pisanie odpowiedzi

Pin It on Pinterest