redakcja@terazgorlice.pl

Zarobki naszych samorządowców: Najmniej zarabia burmistrz Gorlic Rafał Kukla

Ile zarabiają wójtowie i burmistrzowie gmin i miast powiatu gorlickiego? Nasi włodarze nie mają się czego wstydzić na tle innych powiatów Małopolski. Ich wypłaty mieszczą się między 10 115 zł do 12 365 zł brutto.

kasa

Zarobki samorządowców są ograniczone przepisami prawa – nie mogą oni zarabiać więcej niż 12 365 zł brutto. Taką pensją w całej Małopolsce poszczycić się może 8 włodarzy na czele z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim. W powiecie gorlickim najwyższy dopuszczalny prawem poziom zarobków ustaliła dla swego wójta Ryszarda Guzika Rada Gminy Gorlice. Pozostali wójtowie i burmistrzowie zarabiają nieco mniej.

Pensją w wysokości 12 100 zł brutto pochwalić się mogą wójtowie trzech gmin: Lipinek (Czesław Rakoczy), Sękowej (Małgorzata Małuch) oraz Uścia Gorlickiego (Dymitr Rydzanicz). Mniej zarabiają burmistrz Bobowej Wacław Ligęza (11 800 zł), wójt gminy Moszczenicy Jerzy Wałęga (11 710 zł) oraz burmistrz Biecza Mirosław Wędrychowicz (11 580 zł). Poniżej 12 tys. zł brutto zarabiają: wójt gminy Łużna Kazimierz Krok (), wójt gminy Ropa Jan Morańda. Najniższą pensję w powiecie gorlickim pobiera burmistrz Gorlic Rafał Kukla (10 115 zł).

Trzeba przyznać, że pensje dla burmistrzów i wójtów naszego powiatu są jednymi z najbardziej wyrównanych w całym województwie małopolskim. W zdecydowanej większości powiatów rozpiętość zarobków prezydentów, burmistrzów i wójtów jest o wiele większa, a dolna stawka rozpoczyna się od kilku tysięcy. Podobnie jak u nas, czyli wszystkie pobory powyżej 10 tys. zł brutto, jest tylko w dwóch powiatach: wielickim i tatrzańskim.

Dla przykładu w sąsiednim powicie nowosądeckim burmistrz Grybowa Paweł Fyda zarabia 7695 zł, Wójt gminy Rytro Władysław Wnętrzak 6380 zł, a burmistrz Piwnicznej-Zdroju Zbigniew Janeczek 9000 zł. Wszystkie kwoty brutto. O wiele biedniej niż na Ziemi Gorlickiej jest również w powiecie tarnowskim, gdzie aż sześciu wójtów i burmistrzów musi zadowolić się pensją niższą niż 10 tys. zł brutto.

Widać więc wyraźnie, że wszelkie pogłoski o złej sytuacji finansowej samorządów powiatu gorlickiego trzeba uznać za grubo przesadzone.

Źródło: „Gazeta Krakowska”

Podobne wpisy

  1. sknera Odpowiedz

    Ja tego nie mogę pojąć , jak radni Lipinek mogli się zgodzić na coś takiego żeby wójt za swoją ” ciężką prace” mógł dostawać aż 12000 , to sie w głowie nie mieści :/ , podczas gdy niektórym na chleb brakuje :/

    • centuś Odpowiedz

      Sprawdź na BIP ile tak naprawdę ma na rękę bo dochodzą jeszcze różne dodatki i chyba z tego powodu pewnie jest niekwestionowanym rekordzistą.
      http://bip.malopolska.pl/uglipinki/Article/id,280703.html

      • sknera Odpowiedz

        Ja na jego miejscu to bym sobie osobiście kazał pensje obniżyć , ale cóż radni jedni i ci sami więc i pensja stale wysoka 🙂

  2. Czesław Gębarowski Odpowiedz

    Proponuje przedstawić jak kształtują się dochody mieszkańców poszczgólnych gmin na tle Polski i Małopolski.

Skomentuj

Pin It on Pinterest