redakcja@terazgorlice.pl

Michał Diduch pierwszą szablą Platformy Obywatelskiej w powiecie gorlickim

Poznaliśmy listę Platformy Obywatelskiej w okręgu nr 14 w jesiennych wyborach do Sejmu RP. Nowosądecką listę otwiera minister skarbu Andrzej Czerwiński. Tuż za nim kandyduje Andrzej Gut-Mostowy. Na walkę o poselski mandat zdecydowało się czworo działaczy PO z powiatu gorlickiego.

Michal DiduchZ powiatu gorlickiego na liście PO najwyższe 6. miejsce otrzymał Michał Diduch – gorlicki radny od 2010 roku i kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sękowej. Michał Diduch jest absolwentem politologii na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie oraz studiów podyplomowych z zakresu finansów samorządowych, pomocy społecznej, oświaty, a także funduszy europejskich.

Czy Michał Diduch ma szansę powtórzyć wynik Małgorzaty Małuch z wyborów parlamentarnych w 2011 roku? Wójt Sękowej, startując z 4. miejsca listy Platformy Obywatelskiej, zdobyła wtedy 6843 głosy i zajęła czwarte miejsce spośród kandydatów popieranych przez PO. Wydaje się, że nawet zbliżenie się do tego rezultatu byłoby niezwykłym dokonaniem, zwłaszcza w obecnej sytuacji politycznej. Przypomnijmy, że w roku 2007 Witold Kochan zebrał ponad 8,5 tys. głosów i suma ta wystarczyła, aby reprezentant powiatu gorlickiego zasiadł w Sejmie RP.

Na wyborczej liście Platformy mamy jeszcze troje działaczy PO z powiatu gorlickiego. Na miejscu 12. znalazł się Janusz Gubernat – były burmistrz Biecza. Tuż za nim o wejscie do parlamentu powalczy Halina Schirmer, także z Biecza, która w 2011 roku była już kandydatką PO na posłankę, jednak wycofała się jeszcze przed wyborami po nieprzychylnej publikacji „Sądeczanina”. I wreszcie na 17. miejscu kandyduje Grażyna Łabno z Gorlic (jeśli nie zaszła tutaj pomyłka – w 2014 Grażyna Łabno ze Sromowiec Wyżnych startowała z listy PO do Sejmiku Województwa Małopolskiego).

Gorlicka część listy Platformy Obywatelskiej w okręgu nr 14 wydaje się, z całym szacunkiem dla kandydatów, wyraźnie słabsza niż w 2007 i 2011 roku. W ostatnich i przedostatnich wyborach parlamentarnych wyborcy PO z powiatu gorlickiego albo wprowadzili do Sejmu swego kandydata (Witold Kochan), albo ich głosy miały bardzo duże znaczenie w obliczaniu liczby mandatów przypadających dla Platformy (system proporcjonalny). Czy tak będzie w najbliższych wyborach parlamentarnych? Dowiemy się już 25 października.

Podobne wpisy

  1. edi Odpowiedz

    „Pierwsza szabla”?Proponuję,redaktorze,o wszystkich kandydatach tak ładnie pisać.Tak na wszelki wypadek.

  2. Krystian Odpowiedz

    Kto szabelką wymachuje, ten od niej ginie! Wiadomo więc , że to będzie bolesna porażka PO !

  3. Tony Odpowiedz

    To jakaś farsa – gość z PO jest kierownikiem GOPS, przecież tam sami biznesmeni a tu co społecznik? No ale oni ostatnio mają szeroką ławę od Napieralskiego do Dorna.

    • aa Odpowiedz

      Przepraszam, ale w PO nie są sami biznesmeni. Uczciwi biznesmeni nie są w PO. PO to biznesmeni kręcący lody, celebryci i lemingi.

  4. marek Odpowiedz

    Coś strasznie małe logo PO na plakatach pana Michała. Czyżby się wstydził?

Skomentuj Tony Anuluj pisanie odpowiedzi

Pin It on Pinterest