Bieg Tropem Wilczym w Gorlicach. Najnowsza inicjatywa poseł Elżbiety Borowskiej
W niedzielę 26 lutego 2017 roku w Gorlicach po raz pierwszy odbędzie się Bieg Tropem Wilczym upamiętniający Żołnierzy Wyklętych. Inicjatorem oraz patronem honorowym wydarzenia w naszym mieście jest Poseł na Sejm RP Elżbieta Borowska.
Bieg odbędzie się na terenie Parku Miejskiego im. Wojciecha Biechońskiego w Gorlicach, natomiast biuro zawodów funkcjonować będzie w Hali Sportowej OSiR w Gorlicach. Dystans główny Biegu Tropem Wilczym wynosi 1963 metry. Wskazuje on na datę śmierci ostatniego żołnierza wyklętego Józefa Franczaka „Lalka”, dodatkowo odbędą się biegi na dystansie 600 m oraz 4,5 km.
O to, skąd wziął się pomysł na organizację biegu właśnie w Gorlicach, zapytaliśmy inicjatorkę Biegu Tropem Wilczym, panią poseł Elżbietę Borowską:
Pomysł na organizacje biegu pojawił się na jesieni zeszłego roku. Mamy całkiem sporo różnego rodzaju akademii, upamiętnienia żołnierzy wyklętych w tradycyjny sposób, ale od kilku lat powstają inne inicjatywy, które mogą być dla młodych ludzi, dla społeczeństwa zachęcające. Jest to bardziej atrakcyjne, ale jednocześnie takie wydarzenie ma formę edukacyjną, bo uczestnicy biegną z wizerunkiem jednego z bohaterów podziemia antykomunistycznego. To także dobry pomysł, żeby całe rodziny spędziły ze sobą trochę czasu, bo bieg to jedna z atrakcji. Będzie także na hali sportowej wyświetlony film i odbędzie się rekonstrukcja historyczna w parku. Sukcesem będzie już kilkadziesiąt osób na biegu. W mniejszych miastach to norma.
Pani poseł Elżbieta Borowska pytana, czy wystartuje w gorlickim biegu, zdecydowanie deklaruje:
Ja oczywiście wezmę udział w biegu na 4.5 km. Miałam już okazję biec w Biegu Tropem Wilczym, a że praca posła nie sprzyja aktywności fizycznej, to bardzo mi się to przyda. Mam również nadzieję, że inicjatywa będzie kontynuowana, tak jak to się dzieje w innych miastach, które organizują biegi. Co roku zgłaszają się kolejne i coraz więcej chętnych do upamiętniania żołnierzy wyklętych w sposób aktywny.
Do tej pory na Bieg Tropem Wilczym w Gorlicach zapisało się już 42 zawodników, ale liczba ta stale rośnie. Warto zdecydować się do 19 lutego, bowiem do tej daty chętni płacą tylko 30 zł wpisowego. Ci, którzy dopiero w niedzielę 26 lutego zdecydują się wystartować, będą musieli wysupłać z kieszeni kwotę 40 zł. Tutaj znajdziecie FORMULARZ REJESTRACYJNY
Wszyscy uczestnicy biegu otrzymają pakiet startowy: numer startowy, napój oraz baton
energetyczny, 135 osób, które najwcześniej dokona rejestracji, otrzyma w pakiecie startowym również
pamiątkową koszulkę. Pierwsze 45 osób z najlepszymi wynikami na poszczególnych dystansach otrzyma
pamiątkowy medal. Zabezpieczenie medyczne i ratownicze zapewnia organizator. Uczestnicy zawodów będą mogli skorzystać z depozytu (Hala OSiR w Gorlicach).
Pomysłodawcą organizowanego od 5 lat Biegu Tropem Wilczym jest Fundacja Wolność i Demokracja. Organizator lokalny to Fundacja Potrafisz Polsko. Współorganizator – Urząd Miejski w Gorlicach oraz Pogórzańskie Koło Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
A może bieg tropem ofiar „Ognia” na Podhale i Słowacje ??? Albo tropem wymordowanych przez oddział „Burego” do Zaleszan???A może tropem Brygady Świętokrzyskiej na której ciążą bardzo poważne zarzuty kolaboracji z Niemcami i wymieniane w amerykańskich raportach informacje o mordach i rabunkach??
Przynajmniej miałbyś szanse wygrać ten bieg 😉 widzę, że jesteś bardzo obeznany w temacie Wyklętych, wcześniej w innym temacie pisałeś, że kult „Ognia” czy „Burego” to bolszewicka propaganda, nie wiem kim Ty człowieku jesteś, ale naprawdę polecam wziąć jakieś książki historyczne i poczytać. Bo jednak z tego co wiem to Żołnierze Wyklęci walczyli ze spadkobiercami bolszewii, czyli komuchami. Co roku powraca temat „Burego” i „Ognia” i to są jedyne postacie które wciąż wywołują sporo kontrowersji i są wykorzystywane przez takich jak Ty, żeby wmawiać że to święto jest niepotrzebne. Warto sie troche zainteresować, dlaczego rzeczywiście Wyklęci zabijali, to nie było zabijanie „bo tak” tylko najczęściej były ku temu powody – kolaboracja czy coś podobnego.
I jeszcze przyczynek do biegu na Słowacje i Podhale,tropem „Ognia”.. Tak bardzo przejmujesz sie „cywilnymi ofiarami” „tych bandytów”,to przypominam Ci,że Słowacy w okresie II Wojny Światowej,masowo kolaborowali z Niemcami/ks.Tiso/ wielu polskich kurierów w tym Jan Karski i Helenka Marusarzówna zostali złapani przez Słowaków i oddani gestapo,na Podhalu działał co prawda nieliczny ale jednak „Goralenvolk”,kazdy więc przypadek ofiar Ognia i Burego należało by na Podhalu zbadać pod tym katem.Co do Słowacji napisałem wcześniej. I jeszcze jedno,porównując Ognia do Bandery popisałeś sie na tyle czytelnie
że powinny zajać sie Toba odpowiednie słuzby.Widać ,że jesteś albo idiotą/wówczas słuzby medyczne/albo dywersantem i szpionem,wtedy ABW.
I żeby było jasne to nie inicjatywa posłanki naszej młodej. To ogólnopolska inicjatywa!!!