Dozór policyjny dla sprawców rozboju w Gorlicach i Nowym Sączu
Publikujemy najświeższe oświadczenie sądeckiej policji w sprawie rozboju w sklepach jubilerskich w Nowym Sączu i Gorlicach nadesłane przez Oficera Prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu – sierż. szt. Iwonę Grzebyk-Dulak. Niestety, naiwnie sądziliśmy, że obaj sprawcy trafią do aresztu. Za tę naiwność i pomyłkę w poprzednim artykule serdecznie przepraszamy.
Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu potwierdza, że usiłowanie rozboju w sklepie jubilerskim w Gorlicach to działanie dwóch mężczyzn, którzy zostali zatrzymani w środę 22 stycznia br., po usiłowaniu kolejnego rozboju, tym razem w sklepie jubilerskim w Nowym Sączu.
18 i 20-letni mieszkańcy Nowego Sącza, usłyszeli zarzut usiłowania rozboju w sklepie jubilerskim w Gorlicach w dniu 17 stycznia br., natomiast 18-latek usłyszał jeszcze zarzut usiłowania rozboju w sklepie jubilerskim w Nowym Sączu w dniu 22 stycznia br. Zgodnie z treścią art. 280 par. 1 kk za kradzież z użyciem przemocy grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Wobec podejrzanych Prokurator Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju. Ponadto, mężczyznom zarzuca się jeszcze inne czyny, m.in. kradzieże z włamaniem.
Art. 280.
§ 1. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Czyżby wpływowi rodzice?
Nie no, przecież zastosowanie dozoru policji i zakazu opuszczania kraju mają swoje przesłanki (art. 275 i 277 KPK), tak samo jak zastosowanie tymczasowego aresztowania (art. 258 KPK). Poza tym tymczasowe aresztowanie może być zastosowane wtedy, gdy niewystarczające jest zastosowanie innych środków zapobiegawczych, bo jest jedynym środkiem izolacyjnym (art. 251 par. 3 KPK). To jest decyzja prokuratora, może nie trzeba jej od razu krytykować.
Bo naiwnością jest być przekonanym o tym, że polonista musi być wytrawnym dziennikarzem 🙂 sorry, ale umiejętność poprawnego pisania, nie oznacza „żyłki” dziennikarskiej,
Drogi Sherlock ci tzw. wytrawni dziennikarze celowo piszą chwytne tytuły żeby tylko ktoś kliknął na artykuł, a Pan Piotr stara się poprostu pisać prawdę.
Ale przecież tu w ogóle nie chodzi o Pana Piotra (który nb. jest rzetelny i uczciwy jak mało kto;-]), tylko o jakąś taką ogólną tendencję do krytykowania wszystkich posunięć przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości. A przecież skoro ktoś już jest tym sędzią czy prokuratorem, to należałoby założyć, że jest kompetentny do podejmowania określonych decyzji i nie robi tego bezpodstawnie (a już na pewno ma większą wiedzę na ten temat niż „przeciętny” obywatel, który głośno krzyczy, że pan prokurator zrobił źle). Czasem wystarczy sięgnąć do przepisów i już taki a nie inny sposób postępowania staje się zrozumiały. Nie bójmy się czytać aktów prawnych, w końcu to NIEZNAJOMOŚĆ prawa szkodzi:-)
Dżoasia robisz wrażenie jakbyś tylko kodeks karny przeczytała. Życie wygląda zupełnie inaczej.
Tu akurat nie tyle karny, co postępowania karnego, ale ok:-) Nie no, wiem, że przecież nie jest ten nasz system idealny i ma baaardzo dużo niedociągnięć, ale po prostu wkurza mnie to, że tak łatwo przychodzi ludziom oceniać, krytykować, a nie widzą tego, że sędziów i prokuratorów też obowiązują przepisy, oni nie mogą sobie ot tak decydować, jak im się spodoba albo jak im podpowiada opinia publiczna. Oczywiście, że życie jest o wiele bogatsze niż wszystkie kodeksy razem wzięte, ale warto czasem coś więcej się dowiedzieć na dany temat, a dopiero potem zabierać głos:-)