redakcja@terazgorlice.pl

Krajowa Wystawa Psów Rasowych w Gorlicach. Anna Cetnarowicz: Każdy znajdzie coś dla siebie

Już w niedzielę 17 sierpnia 2014 roku odbędzie się na stadionie OSiR w Gorlicach Krajowa Wystawa Psów Rasowych. Organizatorem imprezy jest Związek Kynologiczny w Polsce Oddział w Nowym Sączu, a przygotowywana jest przy pomocy fundacji Beskidzka Zima i Urzędu Miejskiego w Gorlicach. O kynologicznym święcie w Gorlicach rozmawiamy z panią Anną Cetnarowicz – Prezesem Zarządu Fundacji Beskidzka Zima i gospodarzem XXVII Krajowej Wystawy Psów Rasowych.

Pani Anna Cetnarowicz i jej psy podczas popularyzowanego przez nią “dogtrekkingu”

Pani Anna Cetnarowicz i jej psy podczas popularyzowanego przez nią “dogtrekkingu”

TerazGorlice.pl: Skąd pomysł na zorganizowanie właśnie w Gorlicach Krajowej Wystawy Psów? Kto stoi za tą inicjatywą?

Anna Cetnarowicz: Wystawa psów jako wydarzenie dla osób zainteresowanych kynologią nie jest niczym niezwykłym. Ta gorlicka jest już XXVII Krajową Wystawa Psów Rasowych organizowaną przez Związek Kynologiczny w Polsce, Oddział Nowy Sącz. Dotychczas przez wiele lat odbywała się w sądeckim Parku Strzeleckim, który obecnie jest w remoncie. Starzy górale podobno pamiętają, że wystawa już raz odbyła się w Gorlicach. A teraz jest dobry moment, aby to powtórzyć. Inicjatywa jest wspólna – Związku Kynologicznego, który reprezentuję, oraz Włodarzy Miasta, bo bez poparcia Pana Burmistrza Witolda Kochana nie byłaby możliwa realizacja tego przedsięwzięcia.

TerazGorlice.pl: Na wystawie pojawi się aż 112 ras psów. Obecność przedstawiciela której z nich uważa Pani za szczególnie ważną i wyjątkową.

Anna Cetnarowicz: Nie ma ras wyjątkowych ani szczególnie ważnych. Dla każdego właściciela czy hodowcy jego rasa jest niezwykła i mógłby o niej opowiadać bez końca, bo każdy jest pasjonatem tego, co ma na drugim końcu smyczy. Są natomiast rasy do czegoś przeznaczone, spełniające rolę użytkową, sportową czy ozdobną. Dziś pies nie wypełnia już tej roli, tak jak to robił przed laty. Dziś jest głównie towarzyszem człowieka, ale w wielu dziedzinach życia ludzie korzystają z predyspozycji węchowych czy tropiących psa. Na wystawie będzie można usłyszeć, jak te rasy dzieli kynologia i jacy przedstawiciele należą do poszczególnych grup oraz czym w ogóle jest pies rasowy. Na pewno zobaczymy rasy, z którymi gorliczanin „Kowalski” nigdy się nie spotkał. Może właściciele pozwolą na pogłaskanie czworonoga czy zdjęcie z nim. O to jednak zawsze należy zapytać.

TerazGorlice.pl: Które rasy i dlaczego powinny szczególnie zainteresować gorliczan?

Anna Cetnarowicz: Trudno powiedzieć, czego gorliczanie oczekują najbardziej. Niektórych mogą zainteresować rasy powszechnie znane i na pierwszy rzut oka rozpoznawalne. I tutaj może się okazać, że labrador, golden, husky czy york wyglądają inaczej niż to sobie gorliczanin wyobrażał. Skąd ta różnica? Na wystawie będą psy rasowe, które powinny wyglądać tak, jak nakazuje uznany przez międzynarodową organizację kynologiczną FCI wzorzec rasy. Muszą mieć więc odpowiednie proporcje, wielkość, umaszczenie. Niektórych mogą zainteresować rasy nieznane i mało znane np. Welsh Corgi Pembroke, szpic wilczy, Rhodesian Ridgeback, Briard, Kerry Blue Terrier, Ceskoslovenský Vlcak, Nova Scotia Duck Tolling Retriever, Thai Ridgeback Dog, Jack Russell Terrier i wiele innych. Ras tych wcale nie widujemy na naszych ulicach, a nawet nie wiemy o ich istnieniu.

TerazGorlice.pl: Jak wiele psów z Gorlic lub powiatu gorlickiego zaprezentuje się na ringach wystawowych? Jakie mamy szanse?

Anna Cetnarowicz: Nie analizowałam listy zgłoszonych wystawców pod kątem miejsca zamieszkania, ale z doświadczeń lat ubiegłych szacuję liczbę psów z naszego powiatu na około 10. Szanse określa matematyka – przy 437 psach to zaledwie trochę ponad 2% na głównego BISa (BEST IN SHOW – główny tytuł wystawy). Jednak wystawa to nie tylko główna wygrana czyli BIS. Poszczególne rasy mogą otrzymać CWC, czyli nominację do championa, lub BOBa, czyli tytuł najlepszego psa w danej rasie. Tak więc tytułów, nagród i medali będzie wiele, może także dla mieszkańców naszego powiatu, ale o tym decydują sędziowie oceniający psy.

TerazGorlice.pl: Liczy pani na obecność dzieci. Jakie atrakcje podczas wystawy przewidziano dla najmłodszych?

Anna Cetnarowicz: Tak liczymy na najmłodszych. Na nich czekają wyjątkowe atrakcje, konkursy plastyczne z nagrodami, zabawy eskimoskie i zabawy odpowiednio do tego celu przygotowanymi z psami północy. Będzie też konkurs wiedzy o psach dla najmłodszych, kolorowanki o potrzebach psa. Planujemy konkurs „Dziecko i pies”, również z nagrodami. W konkursie tym należy zaprezentować psa, opowiedzieć coś o rasie, jaką reprezentuje. Jury w tym konkursie to widzowie i oni będą decydować o zwycięzcy. Ale będzie również konkurencja typowo wystawowa – „Konkurs Młody Prezenter”. Na czym on polega, opowiemy podczas wystawy. To konkurencja oceniana przez sędziego kynologicznego. Dzieci będą miały możliwość zobaczyć wiele psów i dowiedzieć się, jak się nimi właściwie opiekować. Bo tak naprawdę to dla nich okazja do rozpoczęcia przygody z pasją na czterech łapach i sposób na naukę odpowiedzialności.

TerazGorlice.pl: A jakie atrakcje przewidziano dla dorosłych?

Anna Cetnarowicz: Dla nich przewidujemy także konkursy wiedzy o psach, bo cóż innego może być na psiej wystawie. Także w tych konkursach są bardzo atrakcyjne nagrody. Zaprosimy ich również do oceny w konkurencjach „Kobieta i Pies” oraz „Mężczyzna i Pies”.

TerazGorlice.pl: Na czym mają polegać i czemu będą służyć właśnie te dodatkowe konkursy? Dlaczego mile widziane będą przebrania?

Anna Cetnarowicz: Konkursy dodatkowe służą zaprezentowaniu swoich psów poza oceną na ringu. Wiele psów zna wspaniałe sztuczki, których na ringu nie pokaże, bo nie podlegają ocenie. Natomiast w tych konkursach jest to nawet wskazane. W konkursach tych oceniają widzowie, mają one charakter zabawy i tak naprawdę służą integracji i kształtowaniu pogodnej atmosfery podczas wystawy. Przebranie dopasowane do rasy, pochodzenia lub wyglądu psa sprawia, że właściciel jeszcze bardziej się do niego upodabnia a to tworzy specyficzną, widoczną gołym okiem więź.

TerazGorlice.pl: Jakie korzyści Krajowa Wystawa Psów Rasowych przyniesie lokalnej społeczności, naszemu miastu?

Anna Cetnarowicz: Na wystawie pojawią się wystawcy z różnych regionów Polski, łącznie z 9 krajów. To okazja do promocji miasta, naszej pięknej gorlickiej ziemi. Dla lokalnej społeczności to nowe doświadczenia, nowa wiedza, nowe przeżycia. Ale tutaj warto powiedzieć o tej młodszej części naszej społeczności, miasta i powiatu. Prawie 40 młodych ludzi pomoże przy wystawie jako wolontariusze. Będą pełnić bardzo odpowiedzialne funkcje sekretarzy ringowych, włączą się w organizację i obsługę wystawy. Już teraz im dziękujemy za to zaangażowanie.

TerazGorlice.pl: I na koniec – dlaczego koniecznie trzeba w najbliższą niedzielę przyjść na stadion OSiR w Gorlicach?

Anna Cetnarowicz: Trzeba przyjść, ponieważ będzie okazja spędzania wolnego czasu w sposób zupełnie inny niż w Gorlicach dotychczas było można. Każdy znajdzie coś dla siebie – dzieci i dorośli, znawcy psów i zupełni laicy. Prócz konkurencji ocen na ringach, sposobów prezentacji poszczególnych ras zobaczymy pokaz szkolenia. Hodowcy z pewnością chętnie opowiedzą o specyfice czy wymaganiach danej rasy, a chwile spędzone wśród przepięknych psów zapadną z pewnością na długo w pamięci.

TerazGorlice.pl: Dziękujemy serdecznie za poświęcony naszemu Portalowi czas. Życzymy sukcesu tego wielkiego przedsięwzięcia i wejścia na stałe tej imprezy do kalendarza ważnych gorlickich wydarzeń.

wystawa psow Gorlice

Podobne wpisy

Skomentuj

Pin It on Pinterest